Terapia indywidualna. Czym się charakteryzują nurty psychoterapii i jak wybrać odpowiedni dla siebie?
Terapia u psychoterapeuty – dlaczego warto?
Terapia, obok konsultacji u psychologa i farmakoterapii zaordynowanej przez lekarza psychiatrę, jest jednym ze sposobów radzenia sobie z problemami niedającymi nam prowadzić produktywnego, pełnego i szczęśliwego życia. Pomaga spojrzeć na swój problem z innej perspektywy i uczy technik rozwiązywania ich doraźnie oraz w dłuższej perspektywie. Jednak psychoterapii, jeśli występuje potrzeba zapisania się na nią, nie należy odkładać w nieskończoność, ponieważ problem sam z siebie nie zniknie. Do psychoterapeuty warto wybrać się, jeśli:
- odczuwamy przedłużający się smutek i nie jesteśmy w stanie sobie go przepracować,
- tkwimy w zaburzeniach odżywiania wszelkiego rodzaju,
- odczuwamy fobie, myśli obsesyjne i lęki,
- w kłopotach z radzeniem sobie z problemami osobistymi i zawodowymi, szczególnie, jeśli się one powtarzają,
- przy objawach depresji, braku chęci do życia,
- tkwimy z bezproduktywnym, agresywnym lub współuzależniającym związku, z którego nie potrafimy się uwolnić,
- przy dotkliwym odczuwaniu osamotnienia i izolacji,
- gdy zaczynamy tracić kontrolę nad swoim życiem i kontakt z rzeczywistością,
- nie potrafimy nawiązywać zdrowych relacji społecznych (rodzinnych, zawodowych, przyjacielskich i partnerskich),
- zdarzenia z przeszłości, które nie zostały przepracowane, wpływają negatywnie na jakość życia i poczucie szczęścia.
Psychoterapeuta zajmuje się leczeniem różnego rodzaju stanów psychicznych. Gdy choruje ciało, bez specjalnej zwłoki zgłaszamy się do specjalisty, aby nas dokładnie zbadał, postawił diagnozę i zalecił odpowiedni sposób leczenia. Z jakiegoś powodu odczuwamy wielki opór przed pójściem do psychiatry czy psychoterapeuty, który może uleczyć nam „duszę”. Tymczasem jest to równie istotny aspekt naszego ogólnego zdrowia i w żadnym wypadku nie należy go deprecjonować.
Psychoterapię można prowadzić w różnych nurtach, z których każdy charakteryzuje się nieco innym podejściem do przypadku pacjenta i do jego leczenia. Warto zapoznać się z nimi, aby podjąć odpowiedni wybór, bo wtedy szansa na wyleczenie lub chociaż zatrzymanie rozwoju zaburzeń jest większa.
Terapia psychodynamiczna – na czym polega?
Jest to jeden z najpopularniejszych i najczęściej wybieranych nurtów psychoterapii. Koncentruje się ona na korzeniach niepowodzeń i zaburzeń emocjonalnych pacjenta, a polega niejako na podążaniu za nim i jego problemami. Pacjent sam dokonuje autorefleksji – opowiada o swoich problemach i próbuje je zanalizować razem z terapeutą. Terapeuta stara się mu pomóc zgłębić tajniki jego psychiki, aby odnaleźć właściwą przyczynę obecnego stanu rzeczy. Nurt wywodzi się z teorii psychoanalizy.
W psychoterapii psychodynamicznej niezwykle istotny jest związek pomiędzy klientem a terapeutą. Musi się on opierać na zaufaniu i dobrych relacjach, ponieważ klient wpuszcza terapeutę w meandry najskrytszych zakamarków swojej psychiki, również tych, których na początku nie jest do końca świadomy. Z tego też powodu psychoterapia psychodynamiczna należy do procesów długotrwałych, w których terapeuta nie zadaje ćwiczeń ani nie udziela rad jako takich. Znana jest jako metoda niedyrektywna. Psychoterapeuta stara się pozostawać neutralny, jednak nie jest na problemy swojego klienta obojętny. Przechodzi razem z nim przez etapy zgłębiania kolejnych etapów psychiki.
Terapia psychodynamiczna – dla kogo
Psychoterapia psychodynamiczna kierowana jest do osób odczuwających dyskomfort i objawy depresji, lęków, paniki oraz dolegliwości fizycznych związanych z długotrwałym stresem.
W terapii psychodynamicznej nie istnieją tematy tabu, to znaczy klient może swobodnie mówić o wszystkim, co przychodzi mu na myśl. Uczucia, poglądy, kłopoty i rzeczy, które sprawiają mu radość, obserwacje i stany emocjonalne stanowią podstawę sesji terapeutycznej. Tutaj właśnie tak istotną rolę odgrywa zaufanie między terapeutą a klientem – musi on czuć się swobodnie, aby szczerze i bez żadnego skrępowania mówić o wszystkim. W trakcie tego „monologu” na jaw wychodzić będą problemy oraz ich zakopane głęboko przyczyny. Kolejno będą puszczać jego mechanizmy obronne, których być może on sam nie był świadomy. Terapeuta nie sugeruje, w którym miejscu należy się zatrzymać i jaki wątek przeanalizować. Dopiero w jej dalszych etapach dochodzi do wspólnych wniosków.
Terapia psychodynamiczna – etapy
Przed samą terapią, klient i terapeuta spotykają się na konsultacjach. Ich liczba zależy od indywidualnego przypadku i złożoności problemów. Na konsultacjach terapeuta stara się poznać pacjenta, jego życie, niektóre z jego doświadczeń życiowych. Klient może odnieść wrażenie, ze terapeuta pyta go o rzeczy pozornie niezwiązane z powodem jego przybycia. Jest to naturalne. Przychodzimy z kłopotami w pracy, a pytani jesteśmy o dzieciństwo. Ma to jednak swoją przyczynę – pomaga terapeucie poznać subiektywny świat pacjenta. Na tym etapie często określa się również cel terapii. Konsultacja – jedna lub więcej, to również doskonały moment na to, aby klient zorientował się, czy ten konkretny terapeuta jest dla niego odpowiednim wyborem. Nie ma nic złego ani niestosownego w podjęciu decyzji o poszukiwaniu innego gabinetu.
W terapii psychodynamicznej spotkania odbywają się z reguły raz w tygodniu. Najlepiej, aby odbywały się tego samego dnia, o tej samej godzinie i w tym samym gabinecie. Podczas spotkań terapeutycznych to pacjent jest aktywny – mówi bez skrępowania. Może również milczeć w wybranych przez siebie momentach. Pacjent decyduje, o czym mówi, w jaki sposób. Może to prowadzić do uzewnętrzniania skrajnych emocji – śmiechu, płaczu, rozedrgania. W trakcie całego procesu, jeśli klient trafi na bolesne dla niego wydarzenie, głęboko zakorzenione i wyparte, odbije się to również na terapeucie, bo jest on tego obserwatorem. Nie należy się tym martwić, ponieważ jest on na to przygotowany i będzie nam nadal towarzyszył w drodze ku odzyskaniu zdrowia.
Ile trwa terapia psychodynamiczna?
W większości przypadków trwa ona długi czas, głównie ze względu na tempo, które ustala sam klient. U niektórych terapia trwa nawet kilka lat. Można jednak się umówić z terapeutą na kilka miesięcy, szczególnie, jeśli przychodzimy do niego z jednym, konkretnym problemem i sama terapia idzie zgodnie z ustalonym celem. Mamy wtedy konkretną datę zakończenia.
Terapia poznawczo behawioralna – na czym polega?
W nurcie poznawczo-behawioralnym staramy się zmienić sposób myślenia – tak można opisać ten sposób prowadzenia psychoterapii. Sposób myślenia determinuje bowiem sposób zachowania i przyczyny występowania naszych problemów. Sposób postrzegania siebie samego, naszego bezpośredniego otoczenia oraz świata jako całości sprawiać może, iż wpadamy w te same relacje, emocje i postępujemy w pewien sposób.
W tym nurcie do czynienia mamy również z pewnym „rozbiciem” poszczególnych problemów na „części pierwsze” – mniejsze i łatwiejsze do przeanalizowania elementy. Choć terapeuta może zapytać o przeszłe doświadczenia (np. podobne zachowania i wydarzenia), nie skupia się na sprawach z przeszłości bardziej niż jest to absolutnie konieczne. Pacjent w tym przypadku ma znaleźć przyczynę negatywnych zachowań czy wzorców, aby zmienić swoje samopoczucie. Nurt skupia się na oddaniu kontroli pacjentowi nad swoim życiem i świadomym podejmowaniu decyzji.
Nurt poznawczo-behawioralny bazuje na kilku pryncypiach:
- Problemy natury psychicznej opierają się, przynajmniej częściowo, na błędnym lub nieprzydatnym sposobie myślenia.
- Wyuczone wzorce zachowań, czerpane z dzieciństwa i środowisk, wpływają na występowanie problemów natury psychicznej.
- Leczenie polega na nauce i zastosowaniu w życiu lepszych sposobów radzenia sobie z problemami, dzięki czemu pacjenci odzyskują, przynajmniej częściowo, kontrolę nad swoim życiem, a objawy są widocznie złagodzone.
Terapia poznawczo behawioralna – dla kogo?
Z tego rodzaju psychoterapii skorzystają pacjenci ze spektrum zaburzeń psychicznych: depresją, zaburzeniami odżywiania (jeśli nie występuje bezpośrednie zagrożenie zdrowia i życia), zaburzenia obsesyjno-kompulsywne, paniką i fobiami, zespołem stresu pourazowego, problemami ze snem, nałogami. Może również przynieść korzyści w połączeniu z farmakoterapią w zaburzeniu dwubiegunowym, osobowości, psychozie i schizofrenii. Polecana jest również nieraz pacjentom, którzy odczuwają fizyczne objawy zaburzeń psychicznych: osobom z zespołem jelita drażliwego, zespołem przewlekłego zmęczenia czy fibromialgii.
Ile trwa terapia poznawczo-behawioralna?
Jest to rodzaj terapii trwający nieco krócej niż psychodynamiczna, może to być nawet 3 miesięce lub dłużej, w zależności od rodzaju problemu, z którym boryka się klient. Spotkania odbywają się raz na dwa tygodnie lub raz w tygodniu. Pacjent musi mieć czas, aby przeanalizować to, co wydarzyło się na sesji oraz wykonać ćwiczenia, które mu on zada. Sesje mogą trwać od 30 do 60 minut. Jest to terapia opierająca się na praktycznym podejściu do problemu i rozpracowaniu go w celu zmiany sposobu myślenia i postępowania.
Jak wygląda terapia poznawczo-behawioralna?
Podczas pierwszej sesji terapeuta chce się dowiedzieć, co dolega pacjentowi i z jakim problemem czy problemami się zmaga. Ustalają wspólnie plan działania, czas trwania terapii. Dni i godziny nie są z góry ustalone. To wtedy również pacjent może przystąpić do opowiedzenia o tym, co go męczy i na czym polega jego problem.
Zmiana sposobu myślenia o swoim życiu i problemie może obejmować różnego rodzaju strategie:
- Naukę rozpoznawania swoich zniekształceń w myśleniu, które powodują problem, a następnie przewartościowanie ich w świetle rzeczywistości.
- Uzyskanie lepszego zrozumienia zachowań i motywacji innych osób, które przebywają w naszym otoczeniu.
- Wykorzystanie umiejętności rozwiązywania problemów w celu radzenia sobie z trudnymi sytuacjami.
- Nauczenie się rozwijania większego poczucia wiary we własne możliwości.
W terapii poznawczo-behawioralnej podejmuje się również wysiłki w celu podwyższenia umiejętności stawiania czoła swoim lękom zamiast ich unikania, stosowania techniki odgrywania ról w celu przygotowania się do potencjalnie problematycznych interakcji z innymi oraz umiejętności uspokajania umysłu i relaksowania ciała. Docelowo mamy nauczyć się być swoimi własnymi „terapeutami” w trudnych życiowo sytuacjach.
Psychoterapia Gestalt – na czym polega?
Nurt Gestalt jest humanistycznym, holistycznym i skoncentrowanym na obecnym życiu i wyzwaniach pacjenta sposobem prowadzenia psychoterapii. Nie zagłębia się w przeszłość bardziej niż jest to konieczne do poznania pacjenta. W Gestalt nie istnieje koncepcja winy, a raczej odpowiedzialności za czyny oraz zrozumienie kontekstu, w którym żyje. Gestalt została wprowadzona w latach 40. XX wieku jako alternatywa dla psychoanalizy i podkreślała wyjątkowość człowieka jako całości oraz wyjątkowości jego doświadczeń i ich odczuwania.
Nurt Gestalt zakłada, że na nasze postrzeganie problemu wpływa nasze doświadczenie. Pacjent nie może być wobec siebie obiektywny, a w ocenie siebie samego i swojego problemu czerpie z tego, czym nasiąkł ze środowiska i doświadczenia. Terapeuta nie narzuca swojego sposobu spoglądania na ten problem, dając przestrzeń pacjentowi do samointerpretacji. Są jednak świadomi tego, że oni również mogą postrzegać klienta i jego problem przez pryzmat pewnych swoich własnych doświadczeń.
Podczas sesji terapeuta nie dopytuje szczegółowo o konkretne wydarzenia z życia pacjenta, ale nakierowuje go, aby nadać problemowi kontekst. Dzięki temu klient może stać się bardziej świadomy z czego one wynikają. Pacjent i terapeuta prowadzą ze sobą dialog, a celem terapii jest integracja wszystkich elementów egzystencjalnych: duchowego, emocjonalnego, cielesnego, racjonalnego oraz relacji z innymi ludźmi.
Gestalt – dla kogo?
Co istotne, terapia Gestalt nie jest skierowana wyłącznie do osób z zaburzeniami psychicznymi. Korzyści mogą z niej wynieść również osoby zdrowe, które przeżywają chwilowy kryzys emocjonalny związany z pewnymi wydarzeniami w życiu. Zmiana pracy, utrata ważnej relacji z drugim człowiekiem czy ogromne, czekające nas w przyszłości wyzwanie – mogą stanowić źródło radości oraz strachu i paniki. Niekoniecznie oznaczają, ze występować będą zaburzenia psychiczne, ale takimi emocjami również warto się zająć. Psychoterapia w nurcie Gestalt nam to umożliwia.
Ten nurt nie jest kierowany do osób cierpiących na poważne zaburzenia wymagające farmakoterapii. Będzie, natomiast, dobrym kierunkiem dla osób mających problemy w depresji, stanach lękowych, niskiej samoocenie oraz problemach w związku.
Metoda Gestalt
Psychoterapia Gestalt nie ma za zadanie zmiany klienta, ale nauczenie go większej samoświadomości. Poprzez nauczenie się swoich emocji oraz znalezienie ich przyczyn, będzie on mógł zaakceptować siebie jako pełnoprawnego członka społeczeństwa przy nauczeniu się, jak rozładowywać swoje emocje w teraźniejszości. Tym samym będzie on bardziej efektywny.
Uczeni jesteśmy, że z problemami najlepiej jest sobie radzić poprzez stawianie blokad i odrzucanie problemów od siebie. Z czasem, jednak, będą one narastały i w pewnym momencie uniemożliwią nam dalsze funkcjonowanie. Uniemożliwią nam rozwój.
Gestalt zakłada również, że człowiek powinien wziąć odpowiedzialność za siebie jako człowieka, z całą swoją złożonością, doświadczeniami i emocjami. Obwiniając innych oddajemy im kontrolę nad naszym życiem i zamiast uczestniczyć we własnych doświadczeniach, jesteśmy ich ofiarami. Dzięki terapii, zamiast roztkliwiać się nad przeszłością i tym, w jaki sposób utrudnia nam ona życie, uczymy się szukać nowych sposobów rozwiązywania problemów w teraźniejszości i przyszłości.
Psychoterapeuta i klient zasiadają naprzeciwko siebie i prowadzą dialog oparty na wzajemnym szacunku, akceptacji i partnerstwie. Może również odbywać się w grupach. Terapia trwa tyle czasu, ile wymaga tego indywidualny przypadek klienta.
Terapia ericksonowska – wyjątkowość człowieka
Terapia ericksonowska zakłada wyjątkowość doświadczeń człowieka i jego charakteru. Problemy z przeszłości nie mogą uniemożliwiać uzyskania pełni szczęścia w życiu. To właśnie podejście stoi u podstaw nurtu terapeutycznego opracowanego przez Miltona Ericksona. Twierdził on, że doświadczenia, również te bolesne, powinny stanowić podstawę do wyciągnięcia lekcji na przyszłość, ponieważ zagłębiając się za bardzo w problemach, blokujemy sobie drogę do osiągnięcia pełni swoich możliwości życiowych.
Jako że każdy człowiek jest niepowtarzalny i cechuje go indywidualność, nie można w terapii opierać się zawsze na tym samym zestawie zasad i technik. Dlatego terapeuta stara się dopasowywać do potrzeb i problemów swojego pacjenta. Uważa się, że problem, z którym się zgłasza jest wyrazem jego wewnętrznych potrzeb i to na tym należy się przede wszystkim skupić. Terapeuta stara się również przywoływać u pacjenta sytuacje, w których był on w stanie funkcjonować prawidłowo po to, aby „przypomnieć” niejako jego możliwości i zasoby w radzeniu sobie z problemami.
Obie strony procesu terapeutycznego są aktywne w trakcie sesji, a terapeuta nadzoruje kierunek, w którym pacjent idzie. Chodzi o to, aby nie stracił on z oczu celu, jakim jest wydobycie jego zdolności i wyjątkowych cech, które mają mu pomóc w drodze ku uzdrowieniu.
Terapia ericksonowska może ograniczać się do kilku sesji, może również trwać wiele miesięcy. Jako że dopasowana jest całkowicie do pacjenta, nie ma jednego założonego z góry schematu. Terapeuta bierze pod uwagę stan pacjenta, zaburzenia, których doświadcza, jego choroby współistniejące oraz możliwości przystępowania do terapii.
Psychoterapia ericksonowska a hipnoza
Hipnoza jest pewnym stanem rozluźnienia i sposobem komunikacji między pacjentem a terapeutą. W rzeczywistości nie przypomina ona sceny z filmów, gdy wahadełkiem jedna osoba macha przed oczami drugiej. Choć włączenie stanu transu jest nieraz praktykowane, w większości przypadków hipnoza polega po prostu na osiągnieciu stanu totalnego relaksu po to, aby pacjent mógł sięgać do swoich zasobów reakcji emocjonalnych i zachowań będących głęboko zakorzenionych. Chodzi o całkowite skupienie, gdy część umysłu nazywana nieświadomością słucha tego, co się dzieje, choć pacjent niekoniecznie zdaje sobie z tego sprawę. Sam Erickson uważał, że poprzez metafory, sprzeczności, symbole i pośrednie sugestie można wpłynąć na zmianę zachowania u pacjenta. W sesjach terapeutycznych używał również humoru w strategicznych momentach. W tak zwanej hipnozie pośredniej, której twórcą był Erickson, nie ma nakazów ze strony terapeuty, ale sugestie i propozycje.
Milton Erickson zbudował swoją metodę terapii na podstawie osobistych doświadczeń. Chorując w bardzo młodym wieku i doświadczając unieruchomienia całego ciała, potrafił poprawić swój stan zdrowia, czym stanowił przykład na to, że zmiana nastawienia potrafi w dłuższej perspektywie zmienić bieg wydarzeń. Pomimo problemów zdrowotnych w dzieciństwie i ciężkiego przebiegu polio, ukończył studia medyczne, został psychoterapeutą i psychiatrą, doczekał się dzieci i wiódł bardzo aktywne życie. Twierdził, że to jak odbieramy świat wpływa na to, jak traktujemy swoje doświadczenia. Aby pomóc osobie chorej niezbędna jednak jest empatia i postawienie się w jej sytuacji. I taką też rolę spełnia terapeuta.
Terapia systemowa
Rodzaj psychoterapii, który skupia się nie na człowieku jako jednostce, ale funkcjonującym w pewnym systemie (rodzinnym, małżeńskim, środowiskowym). Jest to często stosowany nurt w terapiach rodzin w celu poprawienia relacji między rodzicami a dziećmi, w terapiach małżeńskich. Bierze pod uwagę kontekst, w jakim klient żyje, a nie tylko i wyłącznie jego osobiste emocje.
Przeznaczona jest dla osób doświadczających problemów natury psychicznej wynikających przynajmniej częściowo z zaburzenia harmonii w systemie rodzinnym czy zawodowym. Jako część systemu naczyń połączonych, czerpiemy swoją siłę i zdolność do pokonywania trudności z dobrze funkcjonującego wzorca, jednak jeśli któryś element obcowania w społeczności nie działa prawidłowo, zaczyna się on walić. W każdej rodzinie zdarzają się tąpnięcia i konflikty, jednak w zdrowej nie będzie to miało wpływu na poczucie jej trwałości. Gdy zostaje ono zaburzone, wspólne życie wspomóc może właśnie terapeuta systemowy.
Na psychoterapię można się zgłosić zarówno w początkowych etapach kryzysu, jak i wtedy, gdy jest on już ugruntowany i jesteśmy gotowi na poznanie przyczyn problemu oraz ich rozwiązanie. Powiedzenie, że do terapii trzeba dwojga chcących ją odbyć osób ma szczególnie uzasadnienie w przypadku terapii par. Terapia systemowa może również być skuteczna w diagnozowaniu i szukaniu sposobów rozwiązywania problemów dzieci, które podświadomie reagują na kryzys rodziców.
Terapia systemowa – na czym polega i ile trwa?
Odpowiedź na to pytanie zależy od indywidualnych potrzeb i możliwości klientów, oraz złożoności ich problemów. Być może są to pewne zakłócenia w komunikacji, które można rozwiązać już na kilku spotkaniach, a może problemy rodzinne wynikają z głębiej zakorzenionych zaburzeń (agresja, nałogi, depresja). Terapeuta daje swoim klientom pracę do domu, którą muszą wykonać między sobą oraz indywidualnie i tu tkwi spora część sukcesu bądź porażki. Spotkania mogą odbywać się raz w tygodniu lub rzadziej. Jako że w sesji bierze udział więcej niż jedna osoba (nieraz całe rodziny), są one dłuższe niż standardowe 60 minut, aby dać wszystkim jej członkom możliwość wypowiedzenia się. Celem jest naprawienie błędu w systemie rodzinnym.
Terapia online i face to face
W czasie pandemii zauważono nie tylko pogłębiający się kryzys dotyczący zdrowia psychicznego u dorosłych i dzieci, ale również głęboką potrzebę dostępu do specjalistów. Gabinety psychoterapii stworzyły możliwości kontaktu z nimi poprzez terapię online. Ma to wiele zalet, z których do najważniejszych należą:
- dostępność najlepszych specjalistów, również spoza swojego obszaru geograficznego,
- dostęp do nich poza regularnymi godzinami pracy klinik leczenia zaburzeń psychicznych,
- możliwość odbycia psychoterapii w środowisku, w którym czujemy się bezpieczni i wartościowi,
- możliwość dopasowania dnia i godziny do swoich potrzeb,
- oszczędność czasu zwykle spędzanego na dojazdach i w poczekalniach,
- możliwość odbycia psychoterapii w trakcie trwającej infekcji, w tym COVID-19.
Tego rodzaju rozwiązania wprowadzone zostały już lata temu w niektórych gabinetach, ale pandemia znacząco przyspieszyła ten trend, z korzyścią dla potrzebujących pacjentów. Szczególnie w przypadku ludzi, którzy żyją w obszarach nie objętych opieką psychologiczną, znacząco ułatwiło to dostęp do rozwiązań mających na celu poprawienie ich komfortu życia. Terapia online, zakładając ten sam wysiłek i czas, jaki byłby zastosowany przy spotkaniach face to face, daje ten sam efekt i pomaga zapobiegać przerwaniu terapii.
Tworzymy zespół ekspertów i pasjonatów tematyki zdrowotnej, dietetycznej i kosmetologicznej. W pisaniu opieramy się na aktualnej wiedzy medycznej, zaleceniach i badaniach naukowych. Przede wszystkim, nie ustajemy w edukowaniu się, aby dostarczyć naszym Czytelnikom jak najszersze i najaktualniejsze informacje z zakresu zdrowia i urody.