skuteczne leki na odchudzanie

Skuteczne leki na odchudzanie – czy takie istnieją?

,

skuteczne leki na odchudzanie

Otyłość jest w zasadzie realną i rozwijającą się w zastraszającym tempie od lat pandemią. Z obecnym poziomem edukacji zdrowotnej nie zapowiada się też, aby miało się to szybko zmienić. Ludzie żyjący w krajach rozwiniętych tyją na potęgę, ponieważ wmówiono im, że jeść należy szybciej, więcej i sztuczniej. Otyłość jest zarówno przyczyną, jak i może być skutkiem wielu schorzeń i zaburzeń metabolicznych. Z tego powodu badacze od pewnego czasu skupiają się na znajdowaniu skutecznych środków na walkę z nadmierną wagą, a tym samym na poprawie zdrowia. Jakie skuteczne leki na odchudzanie ma nam do zaoferowania nowoczesna technologia farmaceutyczna?

Leki na odchudzanie na receptę

Za otyłość uznaje się masę ciała o BMI równą lub powyżej 30, jednak specjalistyczne leki włączane są również przy BMI równym lub większym niż 28, jeśli istnieją dodatkowe czynniki ryzyka.

farmaceutka w aptece

Leki odchudzające na receptę stosuje się w skojarzeniu ze zbilansowaną, indywidualnie dobraną dietą i aktywnością fizyczną. Leki same w sobie nas nie odchudzą, a jeśli nawet u kogoś taki efekt wystąpi, będzie szedł w parze z efektem jojo po odstawieniu. Z tego względu poza wykupieniem leku należy dokładnie rozeznać się w zdrowej i zróżnicowanej diecie.

Jednym z bardzo istotnych aspektów stosowania leków na odchudzanie jest mniejsza podaż niektórych mikro i makroelementów. Pacjent powinien więc pamiętać o odpowiedniej suplementacji witamin i minerałów, aby dożywić organizm, jeśli nie otrzymuje on składników odżywczych z diety.

Wiele leków na odchudzanie stosowanych jest również w leczeniu cukrzycy typu 2. Wynika to z faktu, że otyłość jest wielokrotnie spowodowana cukrzycą, a więc zaburzeniem trawienia węglowodanów, a co za tym idzie – wysokim poziomem glukozy i insuliny we krwi. Cukier odkłada się w postaci tkanki tłuszczowej, co z czasem powoduje i rozwija otyłość. Leki na cukrzycę dostępne są wyłącznie na receptę. Dlatego, nawet jeśli stosowane są tylko na odchudzanie, wizyty u lekarza nie unikniemy.

Czym jest GLP-1?

Większość leków stosowanych na leczenie otyłości opiera się na specyfice działania hormonu peptydowego, który uwalniany jest z jelita cienkiego podczas jedzenia – glukagonopodobnego peptydu-1. Jest on jednym z czynników sprawiających, że żołądek się opróżnia, a poziom glukozy we krwi rośnie w tempie zależnym od rodzaju pokarmu. Przy węglowodanach złożonych ten wzrost jest znacznie dłuższy, zaś przy prostych, sinusoida spadku i wzrostu glukozy we krwi jest dużo bardziej dynamiczna. Ulega szybkiemu metabolizmowi. GLP-1 jest odpowiedzialny m.in. za:

  • pobudzenie wydzielania insuliny
  • hamowanie wydzielania glukagonu
  • ograniczeniu poposiłkowych skoków poziomu glukozy we krwi
  • hamowaniu motoryki i wydzielania soków żołądkowo-jelitowych.

Istotną rolą GLP-1 jest też hamowanie apetytu.

Powiązane produkty

[show_products product=”208492, 198766, 263247, 176347 „]

Leki bez recepty – orlistat

Na rynku jest dostępny lek z orlistatem dla osób walczących z otyłością w dwóch dawkach: większej (120 mg) na receptę i mniejszej (60 mg) – bez. Ich substancją czynną jest tetrahydrolipostatyna, która blokuje wchłanianie lipidów z posiłków o nawet 1/3. Robi to poprzez blokowanie glukagonopodobnego peptydu 1 (GLP-1).

Jak działa tetrahydrolipostatyna?

Działanie orlistatu można określić po krótce jako hamowanie enzymu lipazy. Lipaza, która odpowiedzialna jest za rozkładanie i trawienie tłuszczów z pożywienia, usprawnia proces wchłaniania się ich do organizmu z przewodu pokarmowego. Orlistat hamuje go, dzięki czemu zmniejsza się wchłanianie tłuszczów, docierają one do jelit, skąd są następnie wydalane. Tym samym zmniejszamy liczbę wchłoniętych kalorii. Sam lek nie wchłania się z układu pokarmowego i powinien zostać całkowicie wydalony z organizmu po ok. 48-72 godzinach.

Typowe działania niepożądane i skutki uboczne

Jak każdy lek, również orlistat może mieć pewne działania niepożądane, które niekoniecznie świadczą o braku skuteczności, a wręcz są cenną wskazówką odnoszącą się do stosowanych technik odchudzania. Jedną z nich są tak zwane biegunki tłuszczowe wynikające ze źle prowadzonej diety, obfitującej w tłuszcze. Dieta przy orlistacie wymaga bowiem bardzo dokładnego liczenia gramowego tłuszczu i nie powinno być go więcej niż 15 gramów na posiłek. Jeśli ilość ta zostanie przekroczona, skończyć się to może bardzo nieprzyjemną wizytą w toalecie, trwającą z przerwami nawet kilka godzin.

Biegunki tłuszczowe mają kolor jasno pomarańczowy ze względu na znacznie większą ilość tłuszczu w stolcu. Mogą się również pojawić na początku terapii, jeśli pacjent przed nią stosował dietę wysokotłuszczową. Lek, bowiem, spowoduje oczyszczanie jelit ze złogów.

Liraglutyd

Liraglutyd dostępny jest w penach przypominających te do wstrzykiwania insuliny. Nie trzeba ich jednak napełniać lekiem, ponieważ producent zrobił to już za nas, a kiedy lek się w penie skończy – po prostu go wyrzucamy (o tym, jak pozbywać się opakowań leków z igłami, przeczytasz tutaj).

Liraglutyd może zwiększać ryzyko występowania lub powiększania już istniejących guzów tarczycy, w tym również raka tarczycy. Taki efekt zaobserwowano w badaniach klinicznych na zwierzętach. Dlatego jednym z podstawowych pytań w wywiadzie lekarskim jest to o historię chorób tarczycowych, w tym Hashimoto. Niektórzy lekarze zlecają również panel badań tarczycowych z krwi oraz USG tego gruczołu.

Liraglutyd działa na trzy sposoby. Po pierwsze spowalnia opróżnianie żołądka poprzez łączenie się z receptorami GLP-1, gdyż jest jego analogiem. To już samo w sobie ogranicza nagłe wyrzuty cukru po posiłkach. Po drugie, lek uniemożliwia zbyt intensywne wydzielanie dodatkowego cukru z wątroby, co przyczynia się do utrzymania jego poziomu we krwi na relatywnie niskim lub umiarkowanym poziomie. W końcu liraglutyd wspomaga komórki beta w trzustce w produkcji insuliny, jeśli poziom glukozy wzrośnie za bardzo.

liraglutyd

Victoza na odchudzanie

Liraglutyd, poprzez kontrolę glikemii i poziomu insuliny, wspomaga utrzymanie głodu na niskim poziomie, przez co nie mamy ochoty na jedzenie. Nie czując głodu ograniczamy liczbę kalorii wprowadzanych z pożywieniem do organizmu. Z początku tracimy przede wszystkim wodę tkankową, dlatego po tygodniu stosowania możemy zobaczyć na wadze nawet 3 kg mniej. Potem proces nieco spowalnia, ponieważ dochodzi do spalania tkanki tłuszczowej.

Producent podaje w ulotce zalecane dawkowanie, jednak lekarze często wytyczają nieco inny tryb swoim pacjentom, przede wszystkim w oparciu o ich sytuację zdrowotną. Każdy bowiem może inaczej reagować na leki, jest również grupa pacjentów, na których liraglutyd nie podziała.

Według ulotki optymalne dawkowanie wygląda następująco:

  • W pierwszym tygodniu wstrzykujemy 0,6 mg raz na dobę.
  • W następnych tygodniach zwiększamy dawkę o kolejne 0,6 mg, czyli analogicznie 1,2 mg w drugim tygodniu, 1,8 mg w trzecim.

Tyle w teorii. W praktyce lekarz pomaga ocenić, czy lek jest skuteczny w kontroli glikemii i czy regularne zwiększanie dawki jest w istocie potrzebne. U niektórych dawka początkowa jest wystarczająca przez dłuższy czas, a u innych – dawka środkowa sprawdza się najlepiej.

Stosując ten lek na obniżenie poziomu cukru we krwi, może być potrzebne zmniejszenie dawek innych leków stosowanych do tego celu, np. insuliny. Samodzielnie jednak nie należy tego robić, ponieważ może to mieć przykre, a wręcz tragiczne konsekwencje zdrowotne.

Victoza a Saxenda

Obecnie bardzo popularnym lekiem na odchudzanie zawierającym liraglutyd jest Saxenda. Victoza a Saxenda to w zasadzie ten sam lek, w nieco różniących od siebie dawkach. Victoza ma wskazanie w leczeniu cukrzycy typu 2 z efektem obniżenia masy ciała, podczas gdy Saxenda ma wskazanie w leczeniu otyłości. Ceny Victozy i Saxendy mogą się nieco od siebie różnić i pacjent musi samodzielnie podjąć decyzję, gdzie receptę wykupi. Różnice te mogą wynosić nawet kilkaset złotych.

Saxenda ma nieco inny schemat dawkowania, chociaż podobnie jak w przypadku Victozy, to lekarz podejmuje decyzję i wytycza pacjentowi tryb przyjmowania. Znów rozpoczyna się od dawki początkowej 0,6 mg i co tydzień zwiększa o kolejne 0,6 mg. Dawką maksymalną dobową jest 3,0 mg. Wielu stosujących Saxendę pacjentów widzi jednak dobre efekty na niższych dawkach i najczęściej zaleca się im pozostać na nich tak długo, jak widoczne są tego efekty.

Semaglutyd

Jest to lek stosowany w cukrzycy typu 2, gdy inne leki w niewystarczającym stopniu są w stanie kontrolować poziom glukozy we krwi. Semaglutyd do tej pory dostępny był w penach do cotygodniowego wstrzykiwania, jednak specjaliści wprowadzili właśnie lek w tabletkach z tym samym składnikiem aktywnym. Jak działa semaglutyd?

Podobnie jak liraglutyd, opiera się on na zasadzie analogii hormonu GLP-1. Pomaga zmniejszyć poziom glikogenu uwalnianego z wątroby, ponieważ żołądek wolniej się opróżnia, w wyniku czego glukoza we krwi nie wzrasta zbyt dynamicznie. Wiążąc się z receptorami GLP-1 powoduje również poczucie sytości, a więc ogranicza głód.

Działania niepożądane semaglutydu

Najczęściej zgłaszanymi działaniami niepożądanymi podczas stosowania leków z semaglutydem były nudności – zdarzały się u nawet 20% pacjentów. Następne w kolejności nieprzyjemnych objawów były wymioty, biegunki, bóle brzucha i zaparcia. Te mogą być nieco niwelowane poprzez stosowanie zalecanego dawkowania od najniższej możliwej dawki, powolne jej zwiększanie lub utrzymywanie niskiej, o ile odczuwamy pozytywne działanie leku oraz przez spożywanie odpowiedniej ilości wody.

Ozempic a Saxenda

Pacjenci, którzy zmagają się z otyłością i otrzymują propozycję stosowania leków na otyłość mogą się początkowo zastanawiać, jaka jest różnica pomiędzy semaglutydem a liraglutydem.

Pierwszym lekiem z semaglutydem wprowadzonym do obrotu był Ozempic – roztwór do wstrzykiwania cotygodniowego. To jest pierwsza różnica, bardzo istotna dla pacjentów, bowiem Saxenda czy Victoza – a więc leki z liraglutydem, wprowadza się podskórnie codziennie.

Chociaż obydwa leki mają w zasadzie takie samo działanie, semaglutyd wykazuje je przez dłuższy niż liraglutyd czas. Stąd – stosuje się go tylko raz w tygodniu. Część badań wykazała również, że semaglutyd jest skuteczniejszy w kontroli glikemii we krwi oraz w zwalczaniu otyłości czy nadwagi. Niestety, częściej powodował również działania niepożądane i skutki uboczne. Coś za coś.

Wszystkie trzy leki: Ozempic, Saxenda i Victoza dostępne są wyłącznie na receptę. Z nich wszystkich tylko Ozempic może być refundowany, ale tylko u pacjentów ze stwierdzoną cukrzycą typu 2 i tylko pod pewnymi warunkami.

W przypadku semaglutydu we wstrzykiwaczu, ulotka informuje pacjenta o zalecanym dawkowaniu, ale zależy ono przede wszystkim od faktu, czy pacjent przyjmuje inne leki na obniżenie glikemii, czy lek stosowany będzie tylko w leczeniu otyłości, czy wyników laboratoryjnych krwi.

Rybelsus – bez wkłuwania

Pomimo udowodnionej skuteczności, po leki we wstrzykiwaczach nie każdy chce sięgać. Wynika to z dyskomfortu, obawy przed wkłuwaniem się czy kwestii sanitarnych. Do wstrzykiwaczy należy dokupywać również odpowiednie igły. Z tego względu firmy farmaceutyczne wyszły naprzeciw oczekiwaniom pacjentów z cukrzycą i otyłością, i wyprodukowały lek z semaglutydem, ale w tabletkach. Tak jak w penach, schemat dawkowania podany jest w ulotce, ale lekarz ustala go również indywidualnie w przypadku niektórych swoich pacjentów.

leki na odchudzanie na receptę

Naltrexon

Często leki produkowane są z podstawowym wskazaniem w pewnych schorzeniach, ale w toku badań klinicznych wychodzi na jaw, że mogą być skuteczne również w innych, nieraz zupełnie niezwiązanych z pierwotnymi, chorobach. Tak jest w przypadku naltreksonu.

Naltrekson jest lekiem na receptę stosowanym przede wszystkim u osób uzależnionych od opioidów oraz alkoholu. Pomaga w walce z uzależnieniem, blokując receptory mózgowie odpowiedzialne za reakcję na leki opioidowe, wspomaga w utrzymaniu abstynencji od alkoholu. Sam w sobie uzależnienia nie powoduje, co sprawia, ze jest wysoce skutecznym i zalecanym dla pewnej grupy pacjentów lekiem.

Okazuje się jednak, że chlorowodorek naltreksonu może być również skuteczny w walce z otyłością. Endogenne peptydy opioidowe odgrywają bowiem istotną rolę w regulacji przyjmowania pokarmu. Samodzielnie stosowany antagonista tych peptydów, jakim jest naltrekson, nie powoduje spektakularnych efektów odchudzających, jednak dzieje się tak, gdy działa w połączeniu z innymi substancjami.

Bupropion

I jedną z tych substancji jest właśnie bupropion. Stosowany w pierwszej kolejności w ramach leczenia zaburzeń psychicznych, w tym depresji, oraz w zwalczaniu uzależnienia od nikotyny. Ten antydepresant działa poprzez podwyższanie niektórych aktywności w mózgu: wychwycenie zwrotne noradrenaliny i dopaminy. Ponadto jest antagonistą receptorów nikotynowych, co oznacza, że blokuje receptory, z którymi nikotyna się łączy.

Tabletki Mysimba – dwa składniki czynne

Lek Mysimba był jednym z pierwszych stosowanych w leczeniu otyłości preparatem farmaceutycznym. Dostępny wyłącznie na receptę, składa się z dwóch składników czynnych: chlorowodorku naltreksonu i chlorowodorku bupropionu. Obydwie te substancje razem wpływają na zmniejszenie uczucia głodu, oddziałując na obszar mezolimbiczny i jądro łukowate podwzgórza w mózgu. Tabletki o przedłużonym uwalnianiu polecane są szczególnie osobom, które poza otyłością mogą uskarżać się również na cukrzycę typu 2, nadciśnienie tętnicze (wyrównane przez leki) i dyslipidemię.

Metformina a odchudzanie

Metformina jest jednym z leków z podstawowym wskazaniem w zaburzeniach trawienia cukrów, a więc insulinooporności i cukrzycy typu 2. Obniża ona ilość glikogenu uwalnianego z wątrobie, dzięki czemu znacznie mniej jej znajduje się we krwi. Tym samym sprawia, że trzustka wyrzuca mniejsze ilości insuliny i uwrażliwia tkanki na glukozę. Zmniejsza się także ilość glukozy wchłanianej do organizmu z pożywienia.

Teoria o tym, że metformina odchudza jest częściowo prawdziwa. Dzięki regulacji poziomu glukozy i insuliny, kontroluje ona nasz głód, usprawnia gospodarkę węglowodanową, a przez to czujemy się dłużej syci i spożywamy mniejszą liczbę kalorii. Aby to jednak osiągnąć, niezbędne jest prowadzenie diety na insulinooporność, to jest opierającej się na chudym białku, węglowodanach złożonych, zdrowych tłuszczach, a przede wszystkim – na owocach i warzywach z przeważającą ilością tych drugich. Nie obejdzie się również bez przynajmniej umiarkowanej aktywności fizycznej. Metformina jako lek sama w sobie nie odchudza.

Jak działa metformina

Metformina dostępna jest pod kilkoma nazwami handlowymi i produkowana jest przez więcej niż jedną firmę farmaceutyczną. Między nimi nie ma znaczących różnic, ewentualnie pod względem składników dodatkowych. Są jednak dostępne dwie formy tego leku – standardowa oraz długouwalniająca, najczęściej funkcjonująca pod skrótem SR, XR i innymi (w zależności od producenta). Metformina standardowa zaczyna działać w ciągu pierwszych 3-4 godzin, zaś długouwalniająca po około 7-8 godzinach. O tym, której powinien używać pacjent decyduje lekarz.

Metformina jest skuteczna u większości pacjentów, ale jest również lekiem starego typu. Z tego względu wielu lekarzy decyduje się odejść od przepisywania jej na rzecz leków nowej generacji o większej skuteczności i mniejszej liczbie skutków ubocznych.

Metformina – działania niepożądane

Metformina dostępna jest wyłącznie na receptę i jako lek niesie ze sobą pewne działania niepożądane. Z początku u wielu pacjentów wywołuje dolegliwości ze strony układu pokarmowego, w tym biegunki i nudności oraz wymioty i bóle brzucha. Wywołane są one początkową ekspozycją organizmu na lek. Szczególnie biegunki dają się wyjątkowo we znaki, powinny one jednak ustąpić po kilku dniach. Lekarze wręcz zalecają, aby pozostać w domu przez pierwsze 3-4 dni zażywania preparatu. Innymi, typowymi dla metforminy działaniami niepożądanymi są mdłości i wymioty, bóle brzucha, zawroty głowy i brak apetytu. Zawroty głowy i niemożliwość zachowania równowagi powinny pacjenta zaniepokoić i skłonić do kontaktu z lekarzem, szczególnie w przypadku metforminy standardowej. Według ulotki, może (choć nie musi) świadczyć to o wystąpieniu kwasicy mleczanowej.