Poród w domu – dlaczego staje się coraz popularniejszy?
Poród domowy – czym jest
Porody domowe można podzielić na dwie, w zasadzie odrębne od siebie grupy. Jedną z nich stanowią porody domowe nieplanowane, w których rozpoczyna się on przed spodziewanym czasem lub o czasie lecz przebiega on na tyle gwałtownie, że rodząca nie zdąża przybyć do szpitala.
Drugą grupę stanowią zaś porody domowe zaplanowane, w których warunki mieszkania są dopasowywane do porodu zawczasu, a położnica ma zabezpieczenie w postaci wynajętej do tego celu położnej.
W pierwszym przypadku, gdy dziecko zacznie przychodzić na świat w warunkach domowych należy bezzwłocznie wezwać karetkę pogotowia, a lekarz ratownik wesprze rodzącą w porodzie. Po zabezpieczeniu malucha i mamy, zostaną oni zabrani do szpitala, gdzie opiekę na nimi będzie już pełnił oddział położniczy.
Takie przypadki nie są częste, bo nawet jeśli mamie zaczną się skurcze lub odejdą wody, najczęściej zdąża ona przybyć do szpitala z partnerem swoim samochodem lub choćby taksówką. Jeśli jednak odczuwa ona, że poród postępuje za szybko, a skurcze parte są nie do zatrzymania technikami oddychania, powinni jak najszybciej wezwać pomoc.
Poród domowy jest zgodny z prawem według rozporządzenia Ministra Zdrowia z 2011 roku. Wymaga on obecności wykwalifikowanej położnej lub lekarza położnika.
[show_products product=”134111, 137420, 132204, 180088 „]
Poród domowy – dla kogo?
Poród domowy planowany obwarowany jest całą masą przeciwwskazań, dlatego nie każda kobieta, która taki proces sobie wymarzy faktycznie może mu się poddać.
W warunkach domowych nie przeprowadza się ciąż bliźniaczych.
Porody domowe zarezerwowane są dla ciąż niepowikłanych, a to oznacza, że mamy z cukrzycą ciążową, nadciśnieniem czy cholestazą nie mogą sobie na niego pozwolić.
Mamy ze współistniejącymi stanami chorobowymi (choroby serca, neurologiczne, ortopedyczne) również muszą udać się do szpitala, aby urodzić swoje dziecko.
Rodząca musi mieć zapewnioną alternatywną drogę transportu do szpitala w razie, gdyby trzeba było ją przetransportować w czasie lub tuż po porodzie.
Poród domowy – statystyki
Porody domowe nadal nie są jeszcze tak rozpowszechnione, jak na zachodzie Europy, głównie dlatego, że lekarze ich nie polecają. Ze wszystkich porodów odbywających się w Polsce, te planowane w warunkach domowych stanowią jedynie 1%.
Istnieje odsetek pań, które muszą być transportowane do szpitala w trakcie porodu domowego, ale podczas porodu szpitalnego również wynikają niekiedy komplikacje, które kończą się zabiegowym jego zakończeniem.
Polska stoi jeszcze w ogonie Europy pod względem liczby porodów domowych, pomimo tego, że do lat 60. większość porodów właśnie tak się odbywała.
Poród w domu – co potrzebne jest każdej położnicy?
Do porodu domowego położnicy potrzebna jest przede wszystkim specjalistyczna opieka wykwalifikowanej i doświadczonej w tym zakresie położnej. Tylko w ten sposób może ona sobie zapewnić maksimum bezpieczeństwa w warunkach domowych.
Ponadto niezbędne jest zorganizowanie szybkiego medycznego transportu do szpitala w razie, gdyby zaistniała konieczność przeprowadzenia interwencji medycznej. Decyzja o porodzie domowym musi być poprzedzona świadomą edukacją oraz dogłębną kwalifikacją.
Do porodu domowego przygotowujemy się tak samo jak do porodu szpitalnego: musimy mieć odpowiednią liczbę produktów nam niezbędnych: podkładów, podpasek, pieluch jednorazowych i tetrowych czy flanelowych. Poza tym przyda się zapas gazików, folia ochronna na dywan czy panele, czyste ręczniki, zapas wody do picia, worek na odpady medyczne. Można również przygotować coś lekkostrawnego do jedzenia. Dla stworzenia sprzyjającego relaksowi klimatu możemy przygotować bezpieczny dla kobiet w ciąży olejek do masażu i akupresury, muzykę lub serial. Sprawdźmy, czy wszystkie opłaty za media są zakończone, aby nie spotkała nas niemiła niespodzianka w trakcie porodu. Przygotujmy też ubranie, którego nie będzie nam szkoda, jeśli pobrudzimy je krwią czy łożyskiem.
Poród domowy – zalety
Niepowikłany poród domowy charakteryzuje się niższą liczbą interwencji medycznych, takich jak nacinanie krocza, stosowanie próżnociągu czy szczypiec oraz większą autonomią rodzącej we współpracy z położną. Położnica czuje się swobodniej we własnym codziennym środowisku, ma więcej miejsca do poruszania się, bo może chodzić lub nawet czworakować po całym mieszkaniu. Odczuwa mniej wstydu, a przez to stresu, co przekłada się na łagodniejszy i bardziej pozytywny w odbiorze przebieg porodu.
W przypadku porodu domowego mówi się również o mniejszym ryzyku zakażenia okołoporodowego, ponieważ do czynienia mamy z florą bakteryjną swoją i naszych członków rodziny. Nie stanowi one bezpośredniego zagrożenia dla nas na co dzień, a to oznacza, że nie będzie go również stanowiła podczas i po porodzie (o ile stosujemy we własnym domu ogólne zasady czystości i higieny).
W porodzie domowym, poza wykwalifikowaną położną, asystować może wybrana przez nas osoba. Nie musi to być mąż/partner czy ojciec dziecka, a własna mama, przyjaciółka czy doula. Nie istnieją w tym przypadku obwarowania sanitarne, które często spotykamy w szpitalach, chociaż oczywiście zaleca się, aby liczbę osób przebywających w mieszkaniu w tym czasie ograniczyć.
Dla wielu osób ważnym aspektem i zaletą planowanych porodów domowych jest fakt, że starsze rodzeństwo może przebywać w tym czasie w domu i niebezpośrednio uczestniczyć w procesie, bo szybko pozna swojego brata lub siostrę. To, według wielu znawców rodzicielstwa bliskości, pomaga budować głębszą więź pomiędzy nimi.
Podczas porodu domowego można stosować niefarmakologiczne metody łagodzenia bólu, np. urządzenie do elektrostymulacji mięśni TENS, akupresurę czy prysznic w komfortowej dla nas temperaturze.
Poród domowy – wady
Według wielu specjalistów główną wadą porodu domowego jest fakt, że w określonych przypadkach tego wymagających pomoc może nie nadejść w odpowiednim momencie. To powoduje wzrost ryzyka komplikacji dla matki oraz dziecka. Dotyczy to również podjęcia decyzji o konieczności zastosowania sprzętu medycznego oraz interwencji chirurgicznej – przeprowadzenia nagłego cięcia cesarskiego.
Poród domowy nie jest refundowany przez Narodowy Fundusz Zdrowia. Oznacza to, że całkowity koszt wynajęcia basenu porodowego do porodu w wodzie czy asysty położnej pokrywa rodząca.
Wadą porodu domowego dla wielu lekarzy jest również to, co dzieje się po samym przyjściu na świat dziecka. W szpitalu zarówno matka jak i dziecko są stale monitorowane przez personel. Te dwa dni pozwalają lekarzom i położnym ocenić stan zdrowia obojga i z czystym sumieniem wypisać do domu. Bywa na przykład, że położnica może nawet nie zdawać sobie sprawy z tego, że jej zdrowie podupada, bo to położna jest wyszkolona w ocenie niektórych zmian czy objawów. W przypadku przebywania w domu bezpośrednio po porodzie domowym nie jesteśmy pod specjalistyczną opieką przez cały czas. Każda położna ma swój cennik, który może ciężarnej przedstawić i który zawiera cenę dojazdu, opieki i sprzętu, którego używa podczas odbierania porodów.
Poród domowy – kwalifikacja
Podobnie, jak w przypadku cięcia cesarskiego, do porodu domowego rodząca musi zostać zakwalifikowana. Jeśli spełni wszystkie warunki, można rozpocząć przygotowania. W kwalifikacji bierze się pod uwagę:
- stan zdrowia przyszłej mamy,
- jej warunki mieszkaniowe,
- fakt, czy ciąża jest pojedyncza, niepowikłana i niskiego ryzyka,
- czy mama nie ma nałogów w postaci palenia papierosów, picia alkoholu czy zażywania narkotyków,
- przekonanie przyszłej mamy o tym, że jest to najlepsza droga przyjścia na świat jej dziecka (mama musi być w 100% zdecydowana i się nie wahać),
- ewentualne powikłania w poprzednich ciążach i porodach,
- czy rodząca wyraża zgodę na obecność osoby wykwalifikowanej w przyjmowaniu porodów domowych.
- czy ciąża jest donoszona, a więc przekroczyła 38. tydzień i nie jest przenoszona (poniżej 42. tygodnia).
Ważnym aspektem jest również fakt, że mama ma system wsparcia w postaci rodziny czy bliskich przyjaciół, którym ufa i na których pomoc może liczyć.
Położna, która przyjmować będzie poród ma podpisaną umowę ze szpitalem na wypadek przekazania rodzącej i/lub dziecka na oddział w przypadku wystąpienia komplikacji. Rodząca w tym przypadku nie może sobie więc wybrać placówki, a personel medyczny kieruje się przede wszystkim jej dobrem i możliwościami logistycznymi.
Poród w domu – koszt pomocy położnej
Całkowity koszt planowanego porodu domowego pokrywa rodząca i jej rodzina. Dotyczy to wynajęcia położnej oraz ewentualnego sprzętu stosowanego przy porodzie: piłki, drabinek, czy basenu do porodu w wodzie.
Poród w domu bez położnej
Zgodnie z prawem kobieta spodziewająca się dziecka ma prawo wyboru miejsca porodu. Może to być szpital w tej samej miejscowości, na drugim końcu kraju, dom narodzin albo własne mieszkanie. Nie ma jednak możliwości, aby w przypadku planowanego porodu domowego odbywał się on bez położnej. Niezbędna jest opieka osoby wykwalifikowanej i doświadczonej w tego typu porodach. Rodzącej może też towarzyszyć doula oraz wybrani członkowie rodziny.
Dom narodzin a poród domowy
Pewnym kompromisem, coraz częściej spotykanym w Polsce, pomiędzy warunkami szpitalnymi a domowymi, są domy lub centra narodzin. Funkcjonują one z powodzeniem od wielu lat w krajach zachodnioeuropejskich i pozwalają poczuć się rodzącej, jakby była w domu, chociaż technicznie jest ona pod opieką specjalistyczną lekarską. W centrach narodzin pracują zarówno lekarze, jak i położne, a placówki te najczęściej znajdują się one przy szpitalach. Rodząca czuje się w nich swobodniej niż w szpitalu, ale wie, że w razie komplikacji szybko otrzyma niezbędną pomoc.
W domu narodzin znajdziemy więc dobrze wyposażone pokoje z łagodnym oświetleniem i warunkami do stworzenia przyjaznej atmosfery. Możemy w nich puścić ulubioną muzykę, a nawet film czy serial, rozgościć się, jakbyśmy byli u siebie. Możemy też zastosować niefarmakologiczne metody łagodzenia bólu.
Oferta domów narodzin jest zróżnicowana, dlatego w razie zainteresowania tą formą porodu należy zwrócić się do placówki celem otrzymania wszystkich informacji.
Poród domowy – co dalej?
Po porodzie w szpitalu dziecko przechodzi szereg badań i pierwsze szczepienia w pierwszych dwóch dobach życia. Jak jest w przypadku dzieci urodzonych w domu?
Za przeprowadzenie pierwszych procedur u dziecka tuż po porodzie odpowiedzialna jest położna przyjmująca poród. Dotyczy to zabiegu Credego (profilaktyka zakażenia oka), podania witaminy K, pobrania krwi na bibułę do badań przesiewowych i dostarczenie jej do szpitala. W ostatnim przypadku proces pobrania krwi może przeprowadzić również położna środowiskowa pod nadzorem lekarza w rejonowej przychodni POZ.
Położna oraz lekarz będą również w stanie udzielić nam informacji na temat pierwszych szczepień dziecka. W szpitalu wykonywane są dwa: przeciw gruźlicy oraz wirusowemu zapaleniu wątroby typu B. Są one obowiązkowe i powinny się one również odbyć w przypadku dzieci urodzonych w domu.
Niespodziewany poród w domu
Niespodziewany poród w domu niestety się zdarza i przyszła mama powinna być przygotowana na taką ewentualność, nawet jeśli jej ciąża jest niepowikłana i prawidłowo prowadzona. Statystycznie szybki i nagły poród częściej zdarza się u kobiet, które rodziły już naturalnie. One też lepiej rozpoznają oznaki zbliżającego się porodu, bo już przez to przechodziły. W praktyce, pierworódki również mogą niespodziewanie urodzić w domu, dlatego warto mieć przygotowane informacje na wszelki wypadek.
Torbę do porodu możemy przygotować kilka tygodni przed spodziewaną datą porodu. W sytuacji rozpoczynającej się akcji łatwiej będzie nam ją zapakować do samochodu czy karetki.
Para spodziewająca się dziecka może wcześniej rozeznać się w sytuacji porodówek w swoim mieście: do której jest najkrótsza droga, czy nie ma planowanych remontów czy innego rodzaju wyłączenia oddziału z użytku. Warto również upewnić się, w którym szpitalu znajduje się izba przyjęć ginekologiczna.
Jeśli cokolwiek nas niepokoi w czasie ciąży, najlepiej skonsultować to z lekarzem czy położną prowadzącą ciążę. Niekiedy niezbędne jest przyjęcie na oddział w celu dokładnego zbadania położnicy i określenie, czy ciąża przebiega zgodnie z planem.
Jeśli poród postępuje na tyle szybko i nagle, że nie jesteśmy w stanie przyjechać do szpitala, należy jak najszybciej zadzwonić na numer alarmowy i udzielić dyspozytorowi informacji dotyczących adresu, sytuacji zdrowotnej rodzącej, jej chorób współistniejących oraz zażywanych leków. Lekarz pogotowia odbierze poród, zabezpieczy matkę i dziecko, a następnie karetka przetransportuje oboje do szpitala na badania i obserwację. Jeżeli karetka nie zdąży przyjechać na czas porodu i dziecko przyjdzie na świat w asyście rodzącej i partnera, lekarz dokona podstawowego badania, zabezpieczenia obojga i wtedy odbędzie się transport.
Tworzymy zespół ekspertów i pasjonatów tematyki zdrowotnej, dietetycznej i kosmetologicznej. W pisaniu opieramy się na aktualnej wiedzy medycznej, zaleceniach i badaniach naukowych. Przede wszystkim, nie ustajemy w edukowaniu się, aby dostarczyć naszym Czytelnikom jak najszersze i najaktualniejsze informacje z zakresu zdrowia i urody.