Acesulfam K – czym jest i czy faktycznie jest pomocny w odchudzaniu?

W obliczu pandemii pandemii cukrzycy oraz metabolizmu cukru, narosła w ostatnich dekadach potrzeba wyprodukowania zamienników cukru, które pozwoliłyby diabetykom i osobom insulinoopornym na cieszenie się słodkim smakiem bez konieczności brania leków. Jednym z takich słodzików jest acesulfam. Czym tak naprawdę jest i czy może być szkodliwy dla zdrowia?

Czym jest acesulfam K?

Acesulfam potasu (czy acesulfam K) jest sztucznym słodzikiem, nawet 200 razy słodszym niż sacharoza. Nie zawiera przy tym kalorii, więc lubiany jest przez osoby ograniczające kaloryczność swoich posiłków i napojów. Smakiem różni się od sacharozy – jest od niego troszkę bardziej gorzki. Z tego względu nieczęsto spotyka się produkty z dodatkiem wyłącznie acesulfamu K. Częściej łączony jest z sukralozą bądź aspartamem, czyli innymi sztucznymi bądź naturalnymi słodzikami.

Acesulfam potasowy znaleźć można w napojach bezalkoholowych, koktajlach odchudzających, słodyczach bezcukrowych czy produktach wytrawnych.

Acesulfam K – szkodliwość

W dyskusji na temat acesulfamu K notorycznie pojawia się motyw jego szkodliwości dla zdrowia. Czy faktycznie jest on tak niezdrowy, jak się o nim mówi? Teoretycznie został on przecież uznany za bezpieczny do spożycia i dopuszczony do obrotu w Stanach Zjednoczonych i Unii Europejskiej. Z dotychczasowych badań wynika, że w niewielkiej ilości nie będzie on miał szkodliwego wpływu na zdrowie człowieka, jednak spożywanie go regularnie przez długi czas najprawdopodobniej wpłynie na organizm negatywnie. Dotychczas wykazano, że sztuczne słodziki, w tym acesulfam K rozregulowują metabolizm, szczególnie w odniesieniu do metabolizmu cukru. Okazuje się, że choć nie wprowadzają do organizmu kalorii i nie podnoszą poziomu glukozy w taki sam sposób jak cukier, mogą przyspieszać występowanie nietolerancji glukozy, rozregulowanie gospodarki insulinowej i w ten sposób powodować przybieranie na wadze.

Dowiedziono również, że w przypadku niektórych sztucznych słodzików, ich spożywanie wpływało negatywnie na mikroflorę jelitową. Ta jest niezbędna dla utrzymania prawidłowego metabolizmu, odporności i utrzymania równowagi psychicznej. Słodziki, w tym acesulfam, mogą być genotoksyczne dla bakterii jelitowych i hamować fermentację glukozy przez nie. Sam acesulfam K należy do grupy substancji chemicznych wykazujących pewne działanie antybakteryjne.

Mogą uszkadzać naczynia krwionośne, co udowodniono w badaniach na szczurach. Chodzi o mechanizm polegający na odkładaniu się go w organizmie, w tym na ściankach naczyń.

Acesulfam a odchudzanie

Sztuczne słodziki często stosowane sa przez osoby na diecie odchudzającej. Nie zawierają kalorii, są słodkie, pozwalają cieszyć się ulubionymi potrawami i napojami bez konsekwencji. Jednak czy na pewno?

Wpływ acesulfamu na apetyt

Kiedy spożywamy słodką przekąskę lub deser, w mózgu wyzwalają się substancje chemiczne i hormony, które wpływają na poczucie satysfakcji z jedzenia. Może ono być uzależniające, bo nadmierna ilość słodyczy działa u niektórych jak narkotyk. I choć spożycie sztucznych słodzików nie wywołuje tej samej reakcji, może być powiązane ze zwiększonym apetytem. Nie osiągamy satysfakcji, więc nadal jej poszukujemy, co prowadzi do zjedzenia dużej ilości pożywienia. Badania ten efekt dokumentujące wykonane zostały na ludziach za pomocą rezonansu magnetycznego mózgu. Na szczęście, nie będzie to miało miejsca u wszystkich.

Acesulfam a metabolizm

Co prawda mniejsza kaloryczność potraw i napojów wynikająca z użycia słodzików a nie cukru jest faktem, wspomniany już destruktywny wpływ sztucznych substancji na mikroflorę jelitową może zubażać zdolność organizmu do metabolizowania składników odżywczych. Zaburzony metabolizm często jest przyczyną nabierania dodatkowych kilogramów.

Zachcianki

Jeżeli cukier zastępowany jest innymi produktami nadającymi te same cechy smakowe, nie będzie to powodowało chęci skończenia ze słodzonymi produktami. Wręcz przeciwnie, jeśli spożywamy słodycze, które nie wnoszą kalorii, a więc teoretycznie nie tyjemy, będziemy prawdopodobnie jeść ich więcej. A to jest już bardzo niekorzystne, ponieważ słodycze te zawierają przecież inne, kaloryczne składniki: orzechy, suszone owoce, mąkę itd.

Acesulfam w żywności i suplementach

Acesulfam znaleźć można niekiedy w suplementach diety i żywności, np. żelkach jako środek słodzący. Pozwala on ograniczyć ilość cukru w recepturze produktu, a przy tym zapewnia dość przyjemny smak. Nie tylko sprawia, że żywność jest słodka, ale wzmacnia również jej zapach. Słodzików w nadmiernej ilości warto unikać, ponieważ może się on odkładać w organizmie i z czasem prowadzić do negatywnych konsekwencji zdrowotnych. W suplementach acesulfam ma uprzyjemnić przyjmowanie danego preparatu. Suplementów w większości przypadków nie ma potrzeby przyjmować przewlekle, najczęściej odstawia się je, gdy pewien niedobór zostanie wyrównany. Dlatego w takim przypadku acesulfam nie musi być szkodliwy. Jeśli jednak w diecie zdrowego człowieka dużo jest żywności z tym słodzikiem, z czasem można odczuć jego wpływ na zdrowie.