Co jeść po zawale serca?

Zawał serca to stan bezpośrednio zagrażający zdrowiu i życiu. Dochodzi w nim do częściowego lub całkowitego zablokowania przepływu krwi do części mięśnia sercowego, będącego najczęściej wynikiem nagromadzenia się płytki miażdżycowej, skrzepu czy innego rodzaju zatoru w tętnicy wieńcowej. Wymaga natychmiastowej interwencji medycznej, a od nas – pacjentów – świadomości różnych typów objawów, która może dosłownie uratować nam życie.

Jednak tak samo ważna jest również świadomość tego, co następuje potem i jak wygląda życie po zawale, tj. sposobu leczenia i zmiany stylu życia. Trzeba wiedzieć, że osoby po jednym takim incydencie są dużo bardziej narażone na wystąpienie kolejnego. Jedną z tych zmian jest odpowiednia dieta.

Pierwszą istotną kwestią, z której należy sobie zdać sprawę, jest fakt, że zdrowy dla zawałowców jadłospis jest częścią ścieżki leczenia, a nie tylko suplementem czy dodatkiem. Leki nie będą nas w stanie ochronić przed kolejnym zawałem, jeśli swoich nawyków żywieniowych nie zmienimy.

Po drugie, dieta dla zawałowców nie musi być pozbawiona smaku i może nadal być źródłem przyjemności. Może smakować, pachnieć i wyglądać wyśmienicie, a to jest ważne, ponieważ pozbawienie się tych aspektów jedzenia może powodować szybkie zmęczenie dietą i powrót do poprzedniej.

Po trzecie, odpowiednia dieta połączona z aktywnością fizyczną dobraną przez lekarza do osoby po zawale, pomoże nie tylko ochronić się przed kolejnym zawałem, ale i utrzymać zdrową masę ciała i poprawę komfortu życiowego. Zminimalizuje również konieczność stosowania nadmiernej suplementacji.

Za najzdrowsze diety dla osób z wysokim ryzykiem sercowo-naczyniowym uznaje się śródziemnomorską oraz DASH. Są bogate w błonnik roślinny, warzywa, chude mięso i nabiał oraz warzywa i częściowo w owoce. Można wprowadzać stopniowo ich zasady do codziennej diety, by się przyzwyczaić w swoim tempie i wprowadzić zdrowe nawyki do codziennego jadłospisu.

Pełnoziarniste produkty

Przede wszystkim zaleca się zwiększenie błonnika pokarmowego i zamianę cukrów prostych pochodzących z oczyszczonych zbóż na pełnoziarniste. Chodzi głównie o pieczywo, ale mowa jest również o makaronach, mące i ryżu. Nie każdy jest w stanie jeść wyłącznie pełnoziarniste zboża z powodu dolegliwości żołądkowych, ale przynajmniej częściowe zmiany mogą zrobić dużą różnicę.

Warzywa i owoce

Są bogate w witaminy, minerały, cukry naturalne (a więc z czasem mogą stać się zamiennikiem niezdrowych słodyczy) i błonnika. Nawadniają organizm, są niskokaloryczne. Świeże lub jak najmniej przetworzone warzywa i owoce pomagają zmniejszyć ryzyko wystąpienia ponownego zawału przy odpowiedniej farmakoterapii.

Chude białko i zdrowe tłuszcze

Jednym z najpoważniejszych dietetycznych czynników ryzyka incydentów naczyniowych są tłuszcze nasycone oraz tłuste mięso. Ich zamiana na zdrowe tłuszcze roślinne oraz mięso białe i pochodzące z ryb przynosi korzyści dla zdrowia.

Sposób przygotowywania potraw

Warto zauważyć, że popularne u nas długie smażenie jest najgorszym sposobem przetwarzania żywności w domowych warunkach. Dużo bardziej korzystne jest pieczenie, duszenie i gotowanie na parze. Pamiętajmy również o wielkości swojego standardowego posiłku. W ciągu ostatnich dekad nasze porcje się zdecydowanie zwiększyły przy jednoczesnym obniżeniu poziomu aktywności fizycznej. To spowodowało rosnący wskaźnik otyłości, która przyczynia się do występowania zawałów serca i udarów mózgu.

Ograniczenie soli i cukru

Sól jest z pewnością podstawową w naszej kuchni przyprawą, ale nie ulega wątpliwości, że wysoka zawartość sodu w niej zawartego przyczynia się do wzrostu ryzyka chorób serca. Cukier przyczynia się do występowania cukrzycy typu 2 i otyłości, więc ograniczenie jego spożycia jest bardzo istotne.

Zmiany te warto wprowadzić od razu, chociażby jedna po drugiej a nie wszystkie naraz. Zwiększa do szansę osiągnięcia sukcesu i lepsze samopoczucie skutkujące większym komfortem codziennego życia.