Czy wafle ryżowe są dobre na odchudzanie?

Wafle ryżowe często pojawiają się w poradnikach dotyczących odchudzania jako niskokaloryczna przekąska, odpowiednia do spożycia w procesie utraty masy ciała. Jak jest w rzeczywistości?
Nie ulega wątpliwości, że wafle ryżowe faktycznie są niskokaloryczne na sztukę. Są lekkie, poręczne, szeroko dostępne. Wersje o neutralnym smaku często nie zawierają dodanego cukru, a można je łączyć z takimi dodatkami jak hummus, masło orzechowe czy lekki twarożek z warzywami. Nie zawierają one również same w sobie dodanego tłuszczu.
Z drugiej jednak strony, na jednym waflu ryżowym często się nie kończy – nie są specjalnie sycące same w sobie. Co więcej, te kalorie nie niosą ze sobą faktycznej wartości energetycznej, a powodują wyrzuty insuliny, ponieważ mają wysoki indeks glikemiczny.
Ponadto, zawierają bardzo mało białka i błonnika – makroskładników, które są nam potrzebne w procesie odchudzania, bo zapewniają uczucie nasycenia pokarmem. Jest to produkt wysoko przetworzony, ma mało witamin i minerałów.
Wafle ryżowe mogą być elementem diety redukcyjnej, ale tylko jako niewielki dodatek w zróżnicowanym jadłospisie, w którym nie zabraknie pełnowartościowych węglowodanów, białka, zdrowych tłuszczów oraz błonnika. Nie powinny być również podjadane pomiędzy głównymi posiłkami, ponieważ mogą zaburzać gospodarkę glukozowo-insulinową, więc przeciwdziałać odchudzaniu. Warto łączyć je z produktami białkowymi dobrej jakości, warzywami oraz zdrowymi tłuszczami, ale nie stosować ich jako podstawy głównych posiłków. Nie należy również przesadzać z ich ilością.
Ten tekst został napisany w celu informacyjnym i nie zastępuje konsultacji z lekarzem.

Piszę o zdrowiu, dietetyce i kosmetologii, opierając się na aktualnej wiedzy medycznej i badaniach naukowych. Nieustannie się dokształcam, by dzielić się z czytelnikami rzetelnymi i aktualnymi informacjami ze świata zdrowia i urody. Sądzę, że świadoma edukacja to klucz do lepszego samopoczucia i mądrych wyborów na co dzień.







