Oleje do twarzy – dlaczego i kto może stosować?
Dlaczego olejki są korzystne dla skóry twarzy?
Olejki jako substancje roślinne naturalnie pozyskiwane mogą pełnić szereg funkcji pielęgnacyjnych. Pierwsza z nich to okluzja, a więc tworzenie warstwy na powierzchni skóry, która zapobiega transdermalnej utracie wody. Skóra jest w stanie utrzymać swój optymalny poziom wilgotności na dłużej, dzięki czemu się nie przesusza nadmiernie.
Ponadto, olejki mogą uzupełniać brakujące lipidy w naskórku, dzięki czemu wzmacniają naturalną barierę ochronną. To przekłada się również na zmniejszone odparowywanie wody ze skóry.
Wiele olejków jest naturalnie bogatych w kwasy tłuszczowe: omega-3, omega-6 i omega-9. Odżywiają skórę, zmiękczają i poprawiają jej strukturę, dzięki czemu pozostaje ona elastyczna i odporna na uszkodzenia i przesuszenie.
Olejki mogą też działać regeneracyjnie i łagodząco poprzez wsparcie dla odbudowy uszkodzonego naskórka, a także zmniejszanie podrażnienia.
Olejki współpracują z humektantami – substancjami mającymi zdolność do przyciągania cząsteczek wody, poprzez ich zatrzymywanie w skórze oraz na jej powierzchni. Działają więc pośrednio nawilżająco.
Naturalne oleje do twarzy – jak są pozyskiwane?
Pierwszą metodą wytwarzania olejków roślinnych jest ich tłoczenie na zimno z płatków, nasion oraz pestek roślin. Proces ten polega na mechanicznym zgniataniu i wyciskaniu olejków w niskiej temperaturze. Ten drugi czynnik świadczy o zachowaniu w olejku cennych właściwości. W tym procesie nie używa się chemicznych rozpuszczalników.
Kolejną metodą jest destylacja parowa. Ten sposób doskonale sprawdza się w przypadku pozyskiwania olejków z listków, kwiatów roślin oraz korzeni. Gdy materiał jest poddawany działaniu pary wodnej, jest ona następnie skraplana i schładzana. Po kontakcie z rośliną zawiera ona już czynne substancje. Pozyskuje się w ten sposób olejki eteryczne, które są bardzo wonne, stosuje się w aromaterapii, ale należy je rozcieńczać, ponieważ w skoncentrowanej postaci mogą drażnić.
W przypadku najbardziej delikatnych kwiatów, które w innym przypadku mogłyby ulec zniszczeniu, stosuje się metode enfleurage. Wykorzystuje się w niej tłuszcze stałe oraz ich naturalną właściwość pochłaniania zapachów. Najbardziej pachnące części roślin delikatnych umieszcza się w ramach wypełnionych tłuszczem (pochodzenia zwierzęcego lub roślinnego) i pozostawia na jakiś czas, by tłuszcz nasiąknął piękną wonią. To, co się otrzymuje, nosi nazwę absolutu. Zużyte kwiaty wymienia się na nowe okazy kilkukrotnie, a następnie mocno schładza i miesza z alkoholem, aby usunąć tłuszcz. Jest to najstarsza metoda otrzymywania olejków roślinnych, pamiętająca jeszcze czasy starożytnego Egiptu, ale bardzo kosztowna i z tego powodu rzadko stosowana.
Z pewnością bardziej popularna jest ekstrakcja za pomocą rozpuszczalników. Płatki pozostawia się zanurzone w roztworze, np. alkoholowym, a następnie pozostawia do jego odparowania. To, co pozostaje to właśnie skoncentrowany olejek.
Wreszcie, coś do znane jest w farmakologii i medycynie tradycyjnej od wielu lat – maceracja. Doskonale nadaje się do wytwarzania olejków z ziół oraz ich kwiatów, np. nagietka oraz dziurawca. Najpierw roślinę umieszcza się w oleju, a po kilku tygodniach maceracji, filtruje się otrzymany roztwór w celu odseparowania resztek roślinnych. Ta metoda jest naturalna, często stosowana do wytwarzania leków czy suplementów diety, np. bezzapachowego czosnku.
Oleje do twarzy zamiast kremu
Panuje powszechne przekonanie, że olejki w czystej postaci są lepsze w pielęgnacji skóry twarzy niż kremy. Czy tak faktycznie jest, jak zwykle zależy, od indywidualnych potrzeb, jakości i pochodzenia olejku oraz naszych własnych preferencji. Nie ulega jednak wątpliwości, że w kremach oraz innych preparatach do twarzy zawarte są nie tylko olejki, lecz również inne cenne składniki. Odpowiednio skomponowana konsystencja umożliwia penetrację niektórych z nich do głębszych warstw, dzięki czemu lepiej spełniają one swoją rolę, zamiast pozostawać na powierzchni skóry, nadmiernie ją zatykając.
Większość olejków to czyste emolienty, co oznacza, że tworzą na skórze warstwę chroniącą ją przed odparowaniem wilgoci, lecz nie wszystkie mają zdolność nawadniania skóry. Może to oznaczać, że stosując nieodpowiednio dobrany olejek możemy pozbawiać skórę składników dostarczających jej wodę, a jedynie walczyć z odwodnieniem. Zapewni nam to jedynie połowiczny sukces, a skóra i tak się z czasem przesuszy, bo wyczerpie swoje zapasy.
Olejek może za to być korzystny pod kątem naprawy bariery skórnej i ochrony jej przed czynnikami zewnętrznymi, takimi jak temperatura, nadmierne przesuszenie powietrza. Należy jednak pamiętać o właściwym dobraniu rodzaju olejku do potrzeb swojej skóry i uważnie obserwować jej reakcje.
Trzeba również pamiętać, że czym innym są olejki-emolienty, a czym innym olejki eteryczne. Te drugie są na tyle skoncentrowane, że stosowane w czystej postaci mogą skórę twarzy mocno podrażnić.
Oleje do twarzy trądzikowej, tłustej i mieszanej
Chociaż wydaje się, że olejki są niekorzystne dla skóry trądzikowej, mieszanej i tłustej, bo mogą dodatkowo zatykać pory i ją przetłuszczać, to nie zawsze jest to prawdą. Niektóre olejki mają bardzo lekką konsystencję i szybko się wchłaniają, co czyni je doskonałym dodatkiem do pielęgnacyjnego rytuału.
Olej jojoba jest nie tylko niekomedogenny, ale również pomaga zredukować ilość produkowanego sebum i łagodzić stany zapalne. Swoją budową przypomina naturalne olejki wydzielane przez skórę, dlatego jest bardzo uniwersalny.
Olej z pestek winogron jest bogatym źródłem kwasu linolowego i wykazuje pewne właściwości antybakteryjne. Z kolei olejek z drzewa herbacianego znany jest ze swojego działania przeciwbakteryjnego i przeciwzapalnego, jednak nie należy go stosować w czystej formie, ponieważ może powodować podrażnienia.
Olejem odpowiednim dla skóry ze skłonnością do trądziku oraz nadmiernie produkującej łój jest olej konopny. Jest bogaty w kwasy omega, ale też witaminy i przeciwutleniacze. Jest przy tym niekomedogenny i nie powoduje występowania nowych zmian. Pomaga w regulacji pracy gruczołów łojowych, więc przy regularnym stosowaniu może pomóc w redukcji efektu nadmiernego błyszczenia się skóry. Jest również źródłem przeciwzapalnego kwasu gamma-linolenowego, który wspomaga w łagodzeniu już istniejących zmian zapalnych. Nawilża bez nadmiernego obciążania. Olejek konopny jest składnikiem wielu kosmetyków, w tym serum przeznaczonego do pielęgnacji skóry wymagającej szczególnej opieki, np. Cutis konopnego serum olejowego + CBD.
Innym olejkiem polecanym dla skóry tak zwanej problematycznej jest olej ze skórki słodkiej pomarańczy. Co prawda należy go stosować rozcieńczony z uwagi na bardzo wysoką koncentrację składników aktywnych, ale działa on ściągająco, pomaga regulować wydzielanie sebum. Jest bogaty w przeciwutleniacze, przede wszystkim witaminę C i działa antyseptycznie. Może działać delikatnie wybielająco na przebarwienia. Olej ze skórki słodkiej pomarańczy jest najczęściej składnikiem dobrej jakości kosmetyków, w czystej postaci raczej nie jest zalecany do całościowej pielęgnacji skóry twarzy.
Olejki do skóry dojrzałej
Cerze dojrzałej doskwiera przede wszystkim utrata naturalnych budulców, takich jak elastyna i kolagen. Z wiekiem skóra traci również zdolność do produkowania własnego kwasu hialuronowego. Nierzadkie są też przebarwienia wynikające z nierównego rozplanowania pigmentacji na jej powierzchni. Gdy się przesusza, jej zdolność do regeneracji jest niższa. Zatem kosmetyki, które są zalecane dla tego rodzaju cery powinny przede wszystkim odżywiać i zawierać witaminy, które wspomagają walkę z wolnymi rodnikami odpowiedzialnymi za zmiany zapalne, substancje o działaniu przeciwstarzeniowym oraz regenerującym i wzmacniającym.
Odpowiednim dla skóry dojrzałej jest olej z pestek moreli, który nie tylko odżywia, ale nadaje piękny glow skórze. Jest lekki, szybko się wchłania i zawiera witaminy E oraz A. Jest bogaty w fitosterole oraz kwasy omega, dlatego nie tylko odżywia i nawilża skórę, ale również ją regeneruje i łagodzi ewentualnie powstałe już podrażnienia. Olej z pestek moreli można z powodzeniem kupić w formie do spożycia i dodawać odrobinę do swoich kosmetyków, smarować nim ciało w czystej postaci lub kupić jako składnik odpowiednio skomponowanych, gotowych preparatów, np. Pharma Multi Care od Floslek.
Oleje do twarzy suchej i odwodnionej
Skóra sucha i odwodniona pozornie są tym samym, ale tak naprawdę mogą jedynie współwystępować ze sobą. Skóra sucha cierpi na niedobór lipidów, a odwodniona – wody. Objawy obu stanów są podobne: uczucie swędzenia, napięcia, pieczenia, szorstkość oraz skłonność do podrażnień. W przypadku skóry suchej dochodzi do szybkiego odparowania wilgoci ze skóry, przez co staje się ona sucha, a w drugim – skóra produkuje dostateczną ilość sebum, jednak cierpi na niedobór wody. Dlatego w pielęgnacji nie powinno zabraknąć kosmetyków zarówno nawadniających, jak i nawilżających.
Olejki dla skóry suchej powinny przede wszystkim tworzyć na jej powierzchni lekką warstwę ochronną, która uniemożliwi odparowanie z niej wilgoci. Do takich olejków należy m.in. olej arganowy, który jest bogaty w witaminę E oraz kwasy tłuszczowe. Szybko się wchłania, dlatego kosmetyki z jego zawartością można stosować nawet rano przed nałożeniem makijażu.
Olej ze słodkich migdałów zawiera witaminy A oraz E, które uważane są za witaminy przeciw starzeniowe, a także wzmacnia barierę ochroną i łagodzi podrażnienia. U osób uczulonych na orzechy może wywoływać reakcje alergiczne.
Olej z pestek winogron jest świetnym wyborem dla osób ze skórą suchą, ponieważ jest bogaty w kwasy tłuszczowe omega-6, jest lekki i szybko się wchłania. Może działać przeciwzapalnie dzięki zawartości przeciwutleniaczy.
Kontrowersyjnym wyborem może być olej kokosowy. Z jednej strony zawiera bardzo dużo witamin i jest odżywczy, ale z drugiej może powodować występowanie zaskórników, czyli jest komedogenny, jeśli stosuje się go nierozcieńczony. Dlatego osoby ze skórą suchą, ale skłonnością do występowania zmian trądzikowych powinny go unikać, przynajmniej w czystej formie.
Do olejków polecanych osobom ze skórą suchą zalecane są również olej z awokado, olej jojoba, olej z nasion dzikiej róży i z nasion słonecznika.
Jaki olej do mycia twarzy?
Stosowanie olejków do oczyszczania twarzy może być korzystne w sytuacji, gdy nosimy makijaż wykonany kosmetykami wodoodpornymi oraz gdy nasza skóra produkuje dużą ilość sebum. Zasada, zgodnie z którą „olej przyciąga olej” doskonale się tu sprawdza, ale nie każdy olejek będzie do procesu oczyszczania odpowiedni. Ponadto warto pamiętać, że oczyszczając skórę czystym olejkiem możemy doprowadzić do występowania wyprysków, zatykania porów oraz stanów zapalnych z uwagi na wysokie skoncentrowanie substancji czynnych. Na początek przygody z pielęgnacją olejkami lepiej zatem postawić na profesjonalne kosmetyki z wysoką ich zawartością.
U osób z typem mieszanym i przetłuszczającym się niezmiennie króluje olejek z drzewa herbacianego, który działa odświeżająco i przeciwbakteryjnie. Walczy ze stanami zapalnymi wywołanymi przez bakterie bytujące na skórze, pomaga w utrzymaniu czystej skóry. Ten rodzaj olejku powinien zdecydowanie być rozcieńczony w odpowiednio skomponowanej formulacji.
W oczyszczaniu świetnie sprawdza się olejek kameliowy, który jest nie tylko lekki i niekomedogenny, ale też chroni przed działaniem wolnych rodników. Jest odpowiedni nawet dla skóry skłonnej do trądziku.
Czarnuszka znalazła swoje stałe miejsce w kuchni oraz pielęgnacji. Olej z czarnuszki działa przeciwzapalnie oraz głęboko oczyszcza, co jest szczególnie przydatne u osób noszących makijaż oraz uskarżających się na nadmierną ilość sebum na cerze.
W pielęgnacji oczyszczającej od wieków znany i lubiany jest olejek z dzikiej róży. Ma tak zwaną suchą konsystencję, tj. szybko się wchłania oraz przywraca zdrowy blask cerze. Ma właściwości przeciwzapalne, jest więc odpowiedni dla skóry skłonnej do podrażnień.
Kilka słów o olejkach do twarzy
Jak stosować olejki, jeśli nie mamy z nimi dużego doświadczenia?
Nie wszystkie olejki nadają się do stosowania w formie czystej. Niektóre z nich mogą powodować występowanie zaskórników, a inne podrażniać. Dlatego do pielęgnacji olejkami, przynajmniej na początku, należy podchodzić ostrożnie. Warto też pamiętać, że to, co niekoniecznie nadaje się w formie czystej do stosowania na skórze twarzy, może świetnie sprawdzić się na skórze ciała. Takim przykładem jest właśnie olej kokosowy, który przesuszoną skórę na nogach czy rękach dogłębnie odżywi i nawilży bez strachu o jego komedogenny charakter.
Olejki możemy wypróbować jako dodatek do naszych standardowych kremów pielęgnacyjnych oraz balsamów. Po pewnym czasie będziemy mogli zauważyć, czy powoduje on u nas zatykanie porów, reakcje nadwrażliwości czy wolniejsze wchłanianie kosmetyków. A może wręcz odwrotnie – skóra będzie bardziej odżywiona, nawilżona i pełna blasku. To rozwiązanie jest również odpowiednie pod względem ekonomicznym: zamiast wymieniać kremy na bardziej odżywcze w chłodnych miesiącach, po prostu je wzmacniamy.
Olejki dobrze jest nakładać na skórę wilgotną. Może to spowodować wolniejsze wchłanianie, ale skóra więcej na tym skorzysta.
Olejku nie nakładamy za dużo, zdecydowanie jedna lub dwie krople na początek wystarczą i obserwujmy, jak skóra na nie reaguje. Jeśli mamy poczucie naciągnięcia i sztywności – możemy spróbować nałożyć odrobinę więcej.
Przed zastosowaniem nowego olejku najlepiej jest wykonać test uczuleniowy, tj. nałożyć jego niewielką ilość na skórę w innym miejscu niż na twarzy, np. wewnętrznej stronie łokcia, i sprawdzić w ciągu następnych 48 godzin, czy nie występuje reakcja nadwrażliwości.
Generalnie oleje stosowane w kuchni nadają się do pielęgnacji (chociaż, jak wspomniano wcześniej, mogą działać komedogennie w czystej postaci), ale z olejkami eterycznymi musimy być bardziej ostrożni. Są one bardzo skoncentrowane i mogą działać drażniąco na skórę.
Tworzymy zespół ekspertów i pasjonatów tematyki zdrowotnej, dietetycznej i kosmetologicznej. W pisaniu opieramy się na aktualnej wiedzy medycznej, zaleceniach i badaniach naukowych. Przede wszystkim, nie ustajemy w edukowaniu się, aby dostarczyć naszym Czytelnikom jak najszersze i najaktualniejsze informacje z zakresu zdrowia i urody.