Właściwości dyni. Co nam daje spożywanie tego iście jesiennego warzywa?
Czy dynia jest zdrowa?
Dynia z całą pewnością jest jednym z najzdrowszych warzyw, które możemy kupić lokalnie. Z roku na rok staje się ona coraz popularniejsza, dzięki czemu jej uprawa znacząco się zwiększyła. I słusznie, bo nadaje się dla każdego: od niemowląt po osoby starsze. Możemy ją uprawiać we własnym ogrodzie, kupić u lokalnego rolnika czy w supermarketach. W okresie jesiennym jest ona więc na pewno bardzo łatwo dostępna.
Dynia należy do tej samej grupy, co melony i ogórki. Pod względem botanicznym jest owocem (bo posiada pestki i wyrasta z kwiatu), tak jak pomidory i papryka. Klasyfikacja nie ma jednak wielkiego znaczenia, jeśli znajdziemy na dynię ulubiony sposób i ostatecznie wyląduje ona na talerzu.
A warto, by tak się stało. Dynia jest niezwykle bogata w antyoksydanty, które aktywnie chronią komórki przed starzeniem się i degeneracją. Pod tym kątem możemy więc rzec, ze dynia wzmacnia odporność, co doskonale koreluje z jesienną aurą.
[show_products product=”137416, 136476, 166350, 263743 „]
Dynia – witaminy
Dynia jest bardzo bogata w beta i alfa karoten. To jemu zawdzięcza pięknie nasycony pomarańczowy kolor. Te przeciwutleniacze organizm przetwarza w witaminę A. I choć nie zaleca się stosowania suplementów z witaminą A bez wyraźnej potrzeby i zaleceń medycznych, przyjmowanie jej w postaci dietetycznej przynosi nam dużo korzyści.
Poza witaminą A dynia zawiera sporo witaminy K i E. Te trzy związki najlepiej rozpuszczają się w tłuszczach, dlatego dynię warto okrasić odrobiną zdrowego oleju. Ponadto warzywo to dostarczy nam miedzi, żelaza, magnezu, potasu, witamin z grupy B i C. Prawdziwa bomba zdrowotna.
Dynia – indeks glikemiczny
Dynia posiada przyjemny, słodki smak. Czy to oznacza, że nie powinni jej spożywać cukrzycy oraz osoby insulinooporne?
Dynia należy do warzyw, które mają wysoki indeks glikemiczny – wynosi on 75. Nie jest jednak powiedziane, że jest zabroniona cukrzykom i osobom pilnującym ilości cukru w diecie. Dynia jest bowiem również bogata w błonnik, który wspomaga jej trawienie. I chociaż teoretycznie może bardzo podnosić poziom cukru we krwi, paradoksalnie, posiada bardzo niski ładunek glikemiczny. Oznacza to, że wpływ węglowodanów w niej zawartych ma minimalny wpływ na podwyższenie poziomu glukozy. ŁG na poziomie 3 nawet przy wysokim IG sprawia, że przy zachowaniu umiaru i zjedzeniu jednej porcji naraz nie powinna szkodzić cukrzykom.
Pamiętajmy jednak, że nawet najzdrowsze produkty, niewłaściwie przygotowane, mogą mieć niekorzystny wpływ na organizm. Wiele warzyw bogatych w węglowodany, nawet z wysokim IG, będą miały niższe wskaźniki, jeśli przygotuje się je wcześniej i ostudzi. Wynika to z faktu, że cukry proste zmieniają się w skrobię oporną, która łagodnie podnosi poziom glukozy. Co więcej, smażenie pozbawia warzywa składników odżywczych, więc lepiej obrabiać je termicznie w inny sposób.
Dynia – kalorie
Dynia jest niskokalorycznym warzywem. 100 g zawiera jedynie:
- ok. 30 kcal
- 1,3 g białka
- 4,9 g węglowodanów
- 2,8 g błonnika
- 0,3 g tłuszczu
Powyższe parametry sprawiają, że jest to wręcz idealny składnik potraw dla osób odchudzających się, dbających o bogaty smak i wartości odżywcze w posiłkach. Dynia jest przy tym świetnym składnikiem jadłospisu przy rozszerzaniu diety dziecka. Zblendowana nadaje się zarówno dla niemowląt, jak i dla osób mających trudności z przełykaniem. Co więcej, ugotować czy upiec można ja na twardo w stylu al dente lub na miękko, aby się nie rozpadła. Jest warzywem dającym naprawdę zróżnicowane możliwości kulinarne.
Dynia w rozszerzaniu diety dziecka
Dynia jest wręcz idealnym warzywem dla małych dzieci, ponieważ jej przyjemny, słodkawy smak przypada do gustu większości maluszków. Dynię można gotować w wodzie i na parze, blendować, kroić i trzeć. Nadaje się dla dzieci karmionych łyżeczką i sposobem BLW. Można z niej przygotować zupy, gulasze, puree i curry.
Dynia świetnie nadaje się do mrożenia, dlatego rodzice, których dzieci ukończą 6. miesiąc życia w porze innej niż jesień (a więc warzywo to nie będzie w sezonie), mogą zapełnić zamrażarki dynią zawczasu i rozmrażać ją, kiedy przyjdzie na to odpowiedni moment. Dzięki temu oszczędzamy pieniądze i zapewniamy dziecku moc witamin oraz antyoksydantów, ponieważ mrożenie nie zmniejsza jej wartości odżywczych. Dynię najlepiej mrozić po zblanszowaniu, ale możliwe jest również ugotowanie jej, zblendowanie i zakonserwowanie w pojemniczkach do lodu.
Właściwości pestek z dyni
Pestki dyni to jedna z najpopularniejszych w Polsce przekąsek. I słusznie, bo pod względem smaku z powodzeniem może zastąpić niezdrowe przegryzki, a przy tym posiada bardzo konkretne właściwości zdrowotne.
U mężczyzn z przerostem gruczołu krokowego badania wykazały poprawienie jakości życia poprzez zmniejszenie objawów, w tym problemów z oddawaniem moczu. Podobne działanie wykazano u obu płci w przypadku pęcherza nadreaktywnego.
Choć pestki są dość kaloryczne i zawierają tłuszcz, mogą one wspomagać zdrowie serca i układu naczyniowego. Wszystko dzięki wysokiej zawartości cynku, magnezu oraz nienasyconych kwasów tłuszczowych. Ponadto, pestki wspomagają wytwarzanie tlenku azotu we krwi, który jest odpowiedzialny m.in. za rozszerzanie naczyń krwionośnych. Przyczynia się tym samym do obniżania ciśnienia tętniczego. Istnieją badania, które dowodzą, że pestki dyni mogą zwiększać poziom dobrego cholesterolu.
Co zawierają pestki dyni
Pestki dyni, które możemy kupić w większości sklepów wnoszą do naszej diety bardzo konkretne wartości odżywcze.
Są kaloryczne, co trzeba wziąć pod uwagę przez osoby, które pilnują deficytu kalorycznego. 30-gramowa porcja zawiera aż 150 kcal.
Są przy tym bogate w przeciwutleniacze, takie jak karotenoidy oraz witamina E. Wykazują one działanie przeciwzapalne na komórki organizmu. W kilku badaniach udowodniono, że tego typu właściwości ochronne mogą wykazywać również w profilaktyce niektórych nowotworów.
Pestki zawierają sporą ilość lignanów, substancji roślinnych estrogenopodobnych, które wzmacniają ochronę przed nowotworami kobiecymi, np. rakiem piersi.
Są niezwykle bogate w łatwo przyswajalny magnez. I chociaż mamy łatwy dostęp do wszelkiego rodzaju suplementów i leków z tym minerałem, u osób, które nie mogą ich przyjmować z różnych powodów, pestki dyni mogą być doskonałym sposobem na wyrównanie niedoborów.
Błonnik, w który bogate są pestki dyni, wspomagają zdrowie układu pokarmowego, m.in. poprzez zwiększanie masy kałowej i ułatwianie jej wydalenia. Błonnik, dodatkowo pomaga chronić serce i naczynia krwionośne przed kwasami tłuszczowymi nasyconymi i cholesterolem.
Pestki zawierają tryptofan. Jest to aminokwas, który wspomaga relaksację, wyciszenie i zaśnięcie.
Olej z pestek dyni – właściwości
W ostatnich latach do łask wrócił szeroko pojęty tłuszcz. Dietetycy nagłaśniają, że to nie od samego tłuszczu przybywa nam kilogramów i zawałów serca, a w diecie ten roślinny, nienasycony i zimnotłoczony powinien być obecny. Olej z pestek dyni zdecydowanie wpisuje się w tę grupę.
Ma bardzo charakterystyczny, przypominający orzechy, smak, ciemnozieloną barwę i intensywny zapach. Nadaje się do gotowania, chociaż najlepiej dodawać go pod koniec, zachowując jego walory smakowo-zapachowe.
Co zawiera olej z pestek dyni?
Jako olej roślinny, jeśli był tłoczony na zimno, zawiera przede wszystkim kwasy tłuszczowe wielo i jednonienasycone. Szczególną uwagę należy zwrócić na kwas linolowy, należący do grupy kwasów omega-6, który jest niezwykle istotny dla poprawy parametrów pracy serca i glukozy we krwi.
Jako pochodzący z pestek, ma wysoką zawartość antyutleniaczy, które działają przeciw występowaniu stanów zapalnych i degeneracji komórek.
Wspomaga zdrowe prostaty i pęcherza, co czyni go idealnym dodatkiem do diety dla osób z chorobami układu moczowo-rozrodczego.
Olej z pestek dyni uelastycznia naczynia krwionośne, dzięki czemu może pomagać obniżyć ciśnienie tętnicze. Wspomaga też wyregulowanie poziomu dobrego i złego cholesterolu oraz trójglicerydów.
Może być również korzystny dla urody. Istnieją dowody pochodzące z badań na zwierzętach i ludziach na to, że miejscowe wcieranie go może częściowo ograniczyć wypadanie włosów.
Jak wybrać olej z pestek dyni?
Prawdziwie korzystny dla naszego zdrowia olej z dyni powinien być zimnotłoczony i z pierwszego tłoczenia. Producenci żywności eko i bio lubią się chwalić swoimi produktami, więc te informacje na pewno pojawią się na etykiecie. Dodatkowo, pierwsze tłoczenie bardzo łatwo rozpoznać po kolorze: olej będzie miał bardzo ciemną, na pierwszy rzut oka wręcz czarną lub ciemnobrązową barwę. Zapach będzie od razu rzucał się do naszych nozdrzy, a smak będzie bardzo intensywny. Niestety koloru nie możemy ocenić już w sklepie, ponieważ butelki wykonane powinny być z ciemnego szkła. Jeśli po otwarciu butelki olej będzie koloru jasnozielonego lub jasnobrązowego, prawdopodobnie jest on zimnotłoczony, ale nie z pierwszego tłoczenia. Nie powinniśmy go jednak wyrzucać, bo można go wykorzystać np. do marynat czy do gotowania.
Pestki i olej z pestek dyni w suplementach
Wartości zdrowotne i odżywcze docenili producenci suplementów diety. Mogą być one ciekawym sposobem na uzupełnienie jadłospisu o produkty dyniowe dla osób, które nie mają dostępu do świeżych produktów tego typu lub z jakiegoś powodu nie mogą ich spożywać w naturalnej formie. Pamiętajmy, że jeśli przyjmujemy przewlekle jakiekolwiek leki, warto najpierw zapoznać się z opinią lekarza, ponieważ nawet produkty naturalne i zdrowe mogą z nimi wchodzić w interakcję.
Tworzymy zespół ekspertów i pasjonatów tematyki zdrowotnej, dietetycznej i kosmetologicznej. W pisaniu opieramy się na aktualnej wiedzy medycznej, zaleceniach i badaniach naukowych. Przede wszystkim, nie ustajemy w edukowaniu się, aby dostarczyć naszym Czytelnikom jak najszersze i najaktualniejsze informacje z zakresu zdrowia i urody.