Karta DiLO – co warto o niej wiedzieć?
Karta DiLO – co to jest?
Lekarze podkreślają, że to wczesna diagnostyka i szybkie podjęcie leczenia są kluczowe w rokowaniach pacjenta w większości przypadków nowotworów. Tymczasem dostanie się do specjalisty lub nawet otrzymanie skierowań na pakiety niektórych badań było przez wiele lat ciężkie z punktu widzenia chorego. To miała zmienić tak zwana szybka terapia onkologiczna.
To, co nowe przepisy wprowadziły to brak limitów na leczenie. Kiedyś szpital miał kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia na określoną liczbę badań czy usług medycznych. Kto zgłosił się za późno – nie mógł z nich skorzystać. W szybkiej terapii onkologicznej zostało to zniesione, a szpitalowi fundusz zapłaci za każdego pacjenta, w którego przypadku było konieczne wykonanie badań lub zabiegów w danym roku.
Kartę DiLO, czyli diagnostyki i leczenia onkologicznego można przyrównać do legitymacji uprawniającej pacjenta do szybszej konsultacji specjalistycznej, skorzystania z przepisanych mu badań oraz leczenia. Jest, przynajmniej w zamyśle, bardziej skuteczna niż skierowanie „cito”. Każda karta opatrzona jest indywidualnym, niepowtarzalnym numerem.
Kartę DiLO „wykorzystamy” tylko w tych szpitalach czy przychodniach, które mają podpisany kontrakt z funduszem na szybką terapię onkologiczną. Można je znaleźć na stronach internetowych NFZu, dowiedzieć się w swojej przychodni rejonowej lub rozpoznać je po tabliczce widniejącej przy wejściu do każdego takiego ośrodka.
Czy karta DiLO jest właśnością pacjenta?
Tak, karta diagnostyki i leczenia onkologicznego jest własnością pacjenta, jego swego rodzaju książeczką zdrowia onkologicznego. Po zakończeniu leczenia jest ona zamykana. Po zamknięciu karty, a więc wyleczeniu nowotworu pacjent przechodzi pod opiekę poradni specjalistycznej oraz lekarza rodzinnego. Przy ewentualnej wznowie choroby lub przy wystąpieniu nowego typu nowotworu otwarta będzie zupełnie nowa karta.
Kto wystawia kartę DiLO?
Kartę DiLO wystawia lekarz posiadający umowę z Narodowym Funduszem Zdrowia. Może to być lekarz podstawowej opieki zdrowotnej i tak się dzieje najczęściej. Karty nie otrzymamy w prywatnym gabinecie, jeśli nie ma on umowy z NFZem. Możemy jednak udać się do prywatnego gabinetu specjalistycznego, w którym lekarz nas przebada, zanalizuje nasze wyniki badań, wystawi opinię, a z nią udamy się do POZu (podstawowej opieki zdrowotnej). Tam lekarz rodzinny może nam na tej podstawie kartę DiLO wystawić.
Kartę otrzymamy również od lekarza specjalisty, który przyjmuje w ramach NFZu. Dopuszczalne są następujące przypadki:
- Lekarz POZ wystawia kartę, gdy na podstawie badań istnieje uzasadnione podejrzenie wystąpienia choroby nowotworowej.
- Lekarz specjalista opieki ambulatoryjnej, jeśli na podstawie badań istnieje podejrzenie nowotworu złośliwego.
- Kartę może również wydać lekarz pracujący w szpitalu, np. w sytuacji, gdy nowotwór lub jego podejrzenie zostały określony podczas wizyty specjalistycznej w poradni przyszpitalnej lub w trakcie hospitalizacji z innego powodu.
Karta DiLO – do czego uprawnia?
Karta DiLO uprawnia pacjenta do priorytetowego traktowania w przypadku podejrzenia lub rozpoznania nowotworu (w zależności od jego rodzaju). Przepisy wprowadziły maksymalne limity czasowe na poszczególne etapy diagnostyki i leczenia. Co to oznacza realnie?
W maksymalnie dwa tygodnie, od kiedy pacjent zgłosił się z kartą do ośrodka przyjmującego w ramach szybkiej terapii onkologicznej, zbierze się interdyscyplinarne konsylium, które będzie debatować nad najbardziej skuteczną metodą leczenia. Co istotne, pacjent lub jego ustawowy przedstawiciel ma prawo się na tym spotkaniu pojawić i aktywnie w nim uczestniczyć. Pomoże to wypromować wspólny punkt widzenia i właściwie cały proces zaplanować.
Jeżeli leczenie radiologiczne lub chemioterapia odbywać się ma w ośrodku oddalonym od miejsca zamieszkania pacjenta, karta uprawnia do noclegu w hostelach znajdujących się w pobliżu ośrodka zdrowia.
Limity czasowe z kartą DiLO
W ramach szybkiej terapii onkologicznej pacjent ma prawo do:
- Diagnostyki wstępnej, w której wyklucza się lub potwierdza obecność nowotworu: w ciągu 28 dni od wystawienia karty.
- Diagnostyki pogłębionej, w której określa się usytuowanie, stadium oraz typ nowotworu: w ciągu kolejnych 21 dni.
- Rozpoznania choroby nowotworowej – postawienie diagnozy.
- Skierowania do leczenia szpitalnego.
Koordynator leczenia onkologicznego – kim jest?
Karta DiLO, po odbyciu się konsylium, uprawnia do otrzymania pomocy dedykowanego pacjentowi Koordynatora leczenia onkologicznego. Obecnie każdy chory na nowotwór z wydaną kartą DiLO takiego koordynatora powinien posiadać. Zadaniem tej osoby jest nadzór nad terminami wykonania poszczególnych etapów leczenia, udzielanie niezbędnych mu informacji, skierowanie go do innej poradni, np. psychologicznej. Jeśli zaistnieją jakiekolwiek nieścisłości lub nawet konflikty na linii pacjent-lekarz (co jest częste, biorąc pod uwagę, jak stresujące i wykańczające psychicznie jest leczenie), koordynator wspomaga pacjenta w jego komunikacji z personelem medycznym. Jest to taka osoba, do której możemy mieć zaufanie w całym procesie leczenia.
Koordynator leczenia onkologicznego nie musi być lekarzem.
Leczenie onkologiczne z kartą DiLO
Teoretycznie od momentu wystawienia karty do rozpoznania nowotworu nie ma minąć więcej niż siedem tygodni. W praktyce – bywa niestety różnie. Ze względu na limity czasowe nie wszystkie placówki w Polsce należą do sieci pakietu onkologicznego. W szpitalu czy poradni, w której brakuje personelu czy możliwości skrócenia skomplikowanych procedur, nie honorują karty DiLO.
Od momentu postawienia diagnozy do zgłoszenia się pacjenta do szpitala nie powinno minąć więcej niż 2 tygodnie. Oznacza to, że w teorii od wystawienia karty do rozpoczęcia leczenia nie powinno minąć więcej niż 9 tygodni.
Co ważne, leczenie może być przeprowadzone nie tylko przez szpitale onkologiczne. Wystarczy, że placówka ma podpisany kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia na świadczenie usług w ramach pakietu, a leczenie będzie mogło się odbywać np. w szpitalach wojewódzkich na oddziałach chirurgii, urologii, dermatologii czy ginekologii. Uzależnione to jest od typu nowotworu.
Pacjent może wybrać szpital, w którym będzie mógł być leczony. Nie obowiązuje w tym przypadku rejonizacja. Jeśli placówka w innym mieście specjalizuje się w leczeniu danego typu nowotworu lub jest prowadzone tam badanie kliniczne, możemy się do niego zgłosić. Niestety jednak nie mamy możliwości wyboru lekarza prowadzącego nasz proces leczenia. Co więcej, szpital w uzasadnionych przypadkach ma prawo odmówić przyjęcia pacjenta do leczenia, ale decyzja musi być wydana na piśmie. Ta sytuacja nie dotyczy osób w potrzebie uzyskania natychmiastowej pomocy oraz kobiet ciężarnych.
Do którego lekarza się zgłosić?
Do większości specjalistów potrzebne jest skierowanie od lekarza POZ, ale istnieją specjalności, do których nie jest ono wymagane. Są to:
- ginekolog – specjalista chorób kobiecych i położnik
- onkolog
- wenerolog
- psychiatra
- dentysta.
Jeżeli w trakcie wizyty w ramach NFZ u któregokolwiek z nich zaistnieje podejrzenie nowotworu, lekarze mogą zlecić badania pogłębione w celu jego weryfikacji.
Tworzymy zespół ekspertów i pasjonatów tematyki zdrowotnej, dietetycznej i kosmetologicznej. W pisaniu opieramy się na aktualnej wiedzy medycznej, zaleceniach i badaniach naukowych. Przede wszystkim, nie ustajemy w edukowaniu się, aby dostarczyć naszym Czytelnikom jak najszersze i najaktualniejsze informacje z zakresu zdrowia i urody.