Pielęgnacja cery naczynkowej jesienią. Na co zwrócić uwagę?

Wahania temperatur, chłód, wiatr, suche powietrze w klimatyzowanych pomieszczeniach – to wszystko może prowadzić do nasilania się objawów cery naczynkowej. W rezultacie płytko położone pod skórą naczynia krwionośne rozszerzają się powodując zaczerwienie skóry oraz widoczne na jej powierzchni pajączki. Jak powinna wyglądać pielęgnacja cery naczynkowej jesienią?

Cera naczynkowa – charakterystyka

Niezależnie od rodzaju pielęgnacja każdego typu cery niesie ze sobą pewne wyzwania. Podczas gdy cera tłusta przejawia skłonność do błyszczenia się i trądziku, właścicielkom skóry suchej trudniej ukryć pierwsze oznaki starzenia. Nieodłączne cechy cery naczynkowej to cienka skóra oraz kruche i mało elastyczne naczynia krwionośne. Charakterystyczne zaczerwienienie pojawia się zwykle w okolicy nosa i policzków. Na początku ma charakter przejściowy. Po dużym wysiłku czy pod wpływem stresu naczynka rozszerzają się i zaczynają być widoczne pod skórą w postaci zaczerwienienia. W okresie jesienno-zimowym w podobny sposób na skórę oddziałują warunki atmosferyczne takie jak wiatr czy mróz. Szczególnie niekorzystny wpływ mają nagłe zmiany temperatury np. podczas przechodzenia z niskiej temperatury na zewnątrz do ciepłego wnętrza budynków. Naczynia krwionośne wówczas w gwałtowny sposób rozszerzają się i kurczą. Brak odpowiedniej pielęgnacji cery naczynkowej szczególnie w okresie, kiedy szkodzą jej również warunki pogodowe, sprzyja powstawaniu tzw. pajączków. Teleangiektazje to poszerzone naczynia krwionośne, które z czasem mogą przestać się obkurczać. Zaczerwienienie pozostaje wówczas widoczne przez cały czas. Warto również pamiętać, że u osób z cerą naczynkową istnieje podwyższone ryzyko wystąpienia trądziku różowatego.

Cera naczynkowa – składniki aktywne

Jesienią zalecane są kremy do twarzy o bogatej konsystencji, które zapewnią skórze prawidłowe nawilżenie oraz ochronę. To ważne również w przypadku cery naczynkowej, która często pozostaje sucha i napięta. Podczas gdy składniki takie jak kwas hialuronowy czy gliceryna dostarczają skórze wilgoci, naturalne oleje (np. kokosowy, różany, z awokado) pomagają zatrzymać wilgoć w skórze na dłużej. Niezbędne sa także substancje aktywne wzmacniające naczynia krwionośne, zapobiegające zaczerwienieniu skóry oraz powstawaniu pajączków. Co sprawdzi się w pielęgnacji cery naczynkowej?

• Kosmetyki z witaminą C uszczelniają naczynia krwionośne i dodają skórze elastyczności. Aplikowane na twarz przeciwdziałają występowaniu rumienia, a przy tym pozwalają odmłodzić cerę. Witamina C stymuluje produkcję kolagenu, którego ilość z wiekiem maleje, sprzyjając powstawaniu zmarszczek oraz wiotczeniu skóry.
• Witamina K wpływa na prawidłową krzepliwość krwi oraz zapobiega tworzeniu się drobnych podskórnych wylewów, siniaków czy widocznych na twarzy pękających naczynek. Wspiera procesy gojenia się skóry i korzystnie wpływa na kondycję cery zniszczonej nadmiernym opalaniem.
• Witamina B3 – zwiększa produkcje ceramidów, co wspomaga funkcjonowanie bariery lipidowej skóry. Ceramidy pełnią funkcję spoiwa i pomagają zmniejszyć podatność cery naczynkowej na szkodliwe działanie czynników zewnętrznych. Witamina B3 ponadto nawilża skórę poprzez korzystny wpływ na proces wytwarzania kwasu hialuronowego i kolagenu. To również witamina często wykorzystywana w kosmetykach do cery problematycznej, ponieważ reguluje ilość sebum, zwęża rozszerzone pory, przeciwdziała pojawianiu się stanów zapalnych i trądziku.
• Wyciąg z kasztanowca – działa łagodząco zarówno na podrażnienia, jak i zaczerwienie skóry. Jego właściwości przeciwkrwotoczne idealnie sprawdzają się w pielęgnacji cery naczynkowej, skłonnej do występowania pajączków. Dzięki zawartości esycyny preparaty z wyciągiem z kasztanowca wykorzystywane są również w lecznictwie jako środki aplikowane przeciwzakrzepowo, w leczeniu żylaków, obrzęków i stłuczeń. Wyciąg z kasztanowca można stosować także w przypadku trądziku różowatego, aby ograniczyć nadmierny łojotok i zapobiegać stanom zapalnym.

Cera naczynkowa – pielęgnacja na co dzień

W okresie jesienno-zimowym stosowanie kremów ochronnych przed każdym wyjściem z domu jest niezbędne, jednak samo aplikowanie tego typu kosmetyków nie wystarczy. Cera naczynkowa jest nadwrażliwa. Łatwo ulega podrażnieniom pod wpływem substancji drażniących zawartych w produktach do pielęgnacji, promieniowania UV oraz niekorzystnych warunków atmosferycznych takich jak wiatr i mróz. Rano i wieczorem należy dokładnie oczyścić cerę z zanieczyszczeń. Pozostałości makijażu, naturalne sebum, brud gromadzą się w porach skóry i jeśli nie będą regularnie usuwane mogą stać się pożywką dla bakterii i przyczyną rozwoju stanów zapalnych. Nie wszystkie preparaty do oczyszczania sprawdzą się w pielęgnacji cery naczynkowej. Kosmetyki nie powinny zawierać m.in. alkoholu, mentolu oraz substancji zapachowych, będących potencjalnym alergenem.

Ważne jest nie tylko to, za pomocą jakich kosmetyków dbać o potrzeby cery naczynkowej, ale też w jaki sposób to robić. Skóra potrzebuje niezwykle delikatnego traktowania, dlatego proces oczyszczania powinien być prowadzony bez zbędnego pocierania skóry. Twarzy nie należy przemywać ciepłą, ale chłodną wodą. Niewskazane jest także korzystanie z intensywnych peelingów mechanicznych, których sposób działania opiera się na obecności ścierających drobinek. W ich miejsce lepiej sprawdzą się peelingi enzymatyczne, które rozpuszczają martwe komórki naskórka przy pomocy roślinnych enzymów. W chłodniejszych miesiącach należy zwrócić szczególną uwagę na proces regeneracji cery naczynkowej. Przed nałożeniem kremu warto więc zaaplikować na skórę serum. Wsparciem dla skóry będą też maseczki łagodzące i odżywcze, np. z siemieniem lnianym lub miodem.

Pielęgnacja cery naczynkowej – kosmetyki

Przemyślana pielęgnacja oraz odpowiednia ochrona skóry naczynkowej pomaga zapobiegać nasilaniu się oraz utrwalaniu niekorzystnych zmian. Na dogłębne oczyszczenie skóry bez jej podrażnienia i wysuszenia pozwala La Roche Posay Rosaliac. Micelarny żel oczyszczający nie narusza równowagi fizjologicznej skóry, a zawartość wody termalnej działa kojąco i przywraca uczucie komfortu. Produkt usuwa także pozostałości kosmetyków kolorowych, bez konieczności nadmiernego pocierania skóry w trakcie demakijażu.

Łagodzenie zaczerwienienia twarzy polega przede wszystkim na eliminowaniu przyczyn, które mogą je wywołać. Krem Bioderma Sensibio Ar zawiera kompleks Rosactiv, który hamuje czynniki prowadzące do osłabienia i rozszerzania się naczyń krwionośnych. W ten sposób zapobiega powstawaniu zaczerwienienia oraz jego nawrotom. Składniki łagodzące i nawilżające takie jak: enoxolon, alantoina, olej canola, gliceryna działają kojąco na podrażnienia oraz poprawiają stan cery naczynkowej.

Składniki aktywne zawarte w emulsji Dermasence RosaMin dbają o kondycję naczynek włosowatych oraz działają na nie uszczelniająco. Ziołowy kompleks z kasztanowca, korzenia lukrecji, wąkroty azjatyckiej, nagietka i ruszczyka pomaga obkurczyć naczynia krwionośne zapobiegając pojawianiu się zaczerwienienia. Preparat działa ponadto przeciwzapalnie, a dzięki zawartości olejku migdałowego i masła shea podnosi naturalna odporność skóry, zmiękcza i nawilża.

Makijaż pomaga ukryć zaczerwienienie twarzy, a jesienią stanowi również dodatkową ochronę dla skóry przed szkodliwym wpływem czynników zewnętrznych. Wybierając podkład kryjący należy zwrócić uwagę, aby nie tylko dokładnie maskował niedoskonałości, ale też nie przesuszał cery i nie pogarszał jej kondycji. Do potrzeb cery wrażliwej ze skłonnością do występowania trądziku różowatego sprawdzi się np. Vichy Dermablend. Aby jeszcze lepiej ukryć rozszerzone naczynka przed jego nałożeniem warto zastosować także korektor zielony Vichy Dermablend, który nie zatyka porów i zachowuje trwałość nawet do 24 godzin.

Cera naczynkowa – domowe sposoby

Odpowiednia pielęgnacja cery naczynkowej to absolutna podstawa w dbaniu o jej potrzeby. Warto jednak pamiętać, że zarówno prowadzony styl życia, jak i dieta również mogą mieć znaczący wpływ na stan cery ze skłonnością do pękania naczynek. Przestrzeganie niektórych zasad jesienią i zimą może być dość trudne. Kiedy na zewnątrz robi się coraz chłodniej, po powrocie do domu wiele osób z chęcią sięga po kubek gorącej herbaty lub bierze kąpiel, aby rozgrzać ciało. Niestety zwiększony przepływ krwi przez naczynia krwionośne prowadzi do występowania na twarzy zaczerwienienia. O czym przede wszystkim pamiętać?

• Unikaj sięgania po gorące napoje oraz alkohol. Niewskazane są również rozgrzewające potrawy doprawione np. kurkumą, imbirem, cynamonem czy papryczkami chili.
• Zrezygnuje z długich, gorących kąpieli, a także wizyt w saunie lub solarium.
• Nie przegrzewaj pomieszczeń, temperatura w domu nie powinna przekraczać 21 stopni Celsjusza. W wolnym czasie staraj się również nie przesiadywać w pobliżu źródeł ciepła, np. przy kominku czy obok grzejnika.
• Dostarczaj organizmowi witamin również od wewnątrz. Pamiętaj, że cytrusy nie są jedynym i najlepszym źródłem witaminy C. Znajdziesz ją również w dzikiej róży, aronii czy papryce.