Międzynarodowy Dzień Przeciwdziałania Narkomanii – co warto wiedzieć
Wpływ narkotyków na układ nerwowy
Istnieją różne grupy substancji narkotycznych, które w odmienny sposób oddziaływują na układ nerwowy. Niektóre z nich dostępne są w aptekach na receptę od lekarza specjalisty, stosowane np. w leczeniu zaburzeń lękowych, depresyjnych czy w przewlekłym bólu. Leki tego typu należy stosować pod ścisłą kontrolą i tylko z zalecenia, jednak są kraje, które już mierzą się z narastającym kryzysem uzależnień od nich. Co warto wiedzieć o wpływie substancji psychoaktywnych na układ nerwowy?

Stymulanty, takie jak kokaina, amfetamina i metaamfetamina powodują lawinowy wzrost poziomu dopaminy w jądrze półleżącym. Powoduje to euforię i zwiększone odczuwanie wzmocnień pozytywnych. Z czasem tolerancja się zwiększa, co oznacza, że coraz trudniej osiągnąć nam ten stan a układ nagrody staje się bardziej odporny na bodźce nagradzające. Dodatkowo, metaamfetamina jest wysoce neurotoksyczna – prowadzi do stresu oksydacyjnego, wskutek którego nadmiar wolnych rodników skutecznie uszkadza komórki nerwowe, a zwiększone pobudzenie neuronów poprzez neuroprzekaźniki prowadzi ostatecznie do ich śmierci. W efekcie, z czasem pogarszają się funkcje poznawcze, kontrola emocji oraz umiejętność planowania, pojawia się apatia, objawy depresyjne. Stymulanty uszkadzają barierę krew-mózg, przez co hamują procesy tworzenia się nowych neuronów.
Opioidy, takie jak morfina, heroina i fentanyl wzmacniają poczucie nagrody. Poprzez długotrwałe pobudzanie receptorów wyciszających odczuwanie bólu powodują relaksację, i obniżają cierpienie fizyczne oraz psychiczne, a przy okazji obserwuje się wzrost tolerancji dla efektów ich używania oraz neurotoksyczność. Wiele substancji z tej grupy jest dostępna na receptę ścisłego zarachowania – stosowane są bowiem w leczeniu przewlekłego i pooeracyjnego bólu, a także u osób w opiece paliatywnej. Ich odstawienie powinno się odbywać pod ścisłą kontrolą lekarską, ponieważ szybko powodują uzależnienie. Niektóre z nich, szczególnie fentanyl, bardzo łatwo przedawkować.
Benzodiazepiny to depresanty ośrodkowe, co oznacza, że hamując aktywność neuronów powodują uspokojenie, hamowanie pobudzenia mózgu i napięcia. Pomagają zasnąć, w atakach lęku czy w panice, bywają stosowane w leczeniu napadów padaczkowych. Z czasem może pojawić się od nich zależność, jednak pacjent nie powinien samodzielnie zwiększać dawki ani leku odstawiać – objawy odstawienne mogą mieć przykre konsekwencje dla zdrowia lub życia. Leki z tej grupy, jeśli są stosowane bez regularnej kontroli lekarskiej, są przyczyną uzależnienia lekowego.
Psychodeliki, takie jak psylocybina i LSD sprawiają, że percepcja jest nadwyraz podkręcona – bodźce stają się dużo wyraźniejsze i traci się kontrolę nad tym, gdzie przebiega granica między rzeczywistością, a snem. Powodują głęboki wgląd, przeżycia duchowe, poczucie jedności ze światem i naturą. W niektórych krajach są stosowane podczas psychoterapii grupowych oraz indywidualnych, trwają również badania kliniczne nad zastosowaniem psylocybiny w leczeniu depresji. Samodzielne stosowanie jest bardzo ryzykowne – może prowadzić ostatecznie do lęków, paniki oraz zaburzeń, a nawet do epizodów psychotycznych.
Kannabinoidy oddziaływują na receptory odpowiedzialne za pamięć, emocje, apetyt, powodując rozluźnienie, senność, niekiedy nieumiarkowany śmiech i relaksację. U młodych ludzi stosowanie kannabinoidów może wpłynąć niekorzystnie na rozwój mózgu, pogarszając funkcje poznawcze, a także nasilać lęki, psychozy i epizody depresyjne. Obecnie medyczna marihuana jest dostępna w Polsce na receptę ścisłego zarachowania, została jednak ograniczona dostępność takich recept z uwagi na ich nadużywanie.
Dysocjanty, takie jak ketamina wywołują efekt antydepresyjny, są zresztą przepisywane osobom leczącym się na zaburzenia depresyjne, chociaż lek może uzależniać, a samodzielne stosowanie – prowadzić do uzależnienia. Dawka substancji z tej grupy powoduje synaptogenezę, czyli tworzenie nowych połączeń synaptycznych, jednak długotrwałe stosowanie ma efekt neurotoksyczny. Pojawiają się dziury w pamięci, problemy z koncentracją oraz kontaktem z rzeczywistością. Ketamina stosowana poza nadzorem lekarza może prowadzić do uzależnienia, a niekiedy przedawkowania.
Empatogeny i entaktogeny, takie jak MDMA, to substancje psychoaktywne wywołujące podwyższony poziom serotoniny – neuroprzekaźnika odpowiadającego za tworzenie się więzi oraz poczucia szczęścia. Taki efekt też wywołują u osób je zażywających. Powoduje zmniejszenie dystansu między ludźmi, również całkowicie sobie obcymi. Działa szybko, skutecznie, ale krótko – po ustaniu jego działania człowiek może odczuwać dojmującą pustkę. U osób regularnie lub przewlekle zażywających tego typu substancje dochodzi do uszkodzenia układu serotoninowego, zatem traci on swoją naturalną zdolność do wytwarzania serotoniny wtedy, gdy jest nam ona potrzebna.
Substancje wziewne – inhalanty, takie jak m.in. butyl czy toluen, powodują krótkie poczucie euforii i oderwania od rzeczywistości, oszałamiając mózg. Są zdecydowanie toksyczne nie tylko dla układu nerwowego, ale dla całego organizmu. Stosowanie długotrwałe prowadzi do degeneracji otoczki mielinowej neuronów – jej ochronki umożliwiającej komunikację między komórkami nerwowymi, a z czasem mózg dosłownie przestaje działać, dochodzi do upośledzenia podstawowych czynności ruchowych, mowy czy funkcji poznawczych. Substancje o takim działaniu często znajdują się w produktach codziennego użytku, które w odpowiednich warunkach nie powinny szkodzić – preparatach do rozpuszczania farb, markerach, czy lakierach. Stosowanie ich odbywać się jednak powinno w wentylowanych pomieszczeniach lub na zewnątrz bądź z zastosowaniem środków ochronnych (np. masek). Inhalowanie ich może być niebezpieczne, chociaż przez początkowe doznania – może być uzależniające.
Wpływ narkotyków na zdrowie ogólne
Narkotyki wpływają nie tylko na układ nerwowy, lecz na cały organizm i stanowią ryzyko dla każdego jego układu. Niektóre z konsekwencji fizycznych są trwałe lub wymagają kosztownego i długiego zaangażowania w leczenie. Tak jest np. z metaamfetaminą, która po dłuższym zażywaniu powoduje powstawanie na skórze ran i strupów, a także poważnych braków w uzębieniu. Problemy skórne wynikają z narastającego uczucia świądu, do którego również przykładają się dysestezje, że coś chodzi osobie uzależnionej po twarzy. To skutkuje przemożną potrzebą drapania.
Substancje psychoaktywne, w zależności od ich mechanizmu działania, mogą prowadzić do arytmii i ustania rytmu serca w wyniku nagłego podnoszenia ciśnienia krwi, uszkodzenia śródbłonka naczyń krwionośnych a także nadmiernego obkurczania naczyń. Depresanty działają odwrotnie do stymulantów – ciśnienie i tętno się obniżają, a przy zastosowaniu zbyt dużej dawki – akcja serca ulega zatrzymaniu.
Opioidy spowalniają oddech i go spłycają, co w pewnych przypadkach może prowadzić do bezdechu i zgonu. Stosowanie długotrwałe może prowadzić do infekcji płuc, dlatego osoby stosujące leki opiatowe na receptę muszą być objęte regularną opieką lekarską bądź pielęgniarską.
Substancje psychoaktywne są metabolizowane przez wątrobę lub nerki. Długotrwałe zażywanie w jakiejkolwiek formie ma efekt hepatotoksyczny lub nefrotoksyczny – te organy z czasem po prostu przestają pracować. W przypadku substancji w iniekcji istnieje ryzyko zakażenia infekcjami, np. wirusowym zapaleniem wątroby typu C bądź HIV. Stymulanty mogą prowadzić do ostrej niewydolności nerek.
Do efektów zażywania narkotyków należy również ogólnie obniżająca się odporność organizmu, której niewydolność przyczynia się do zwiększonej podatności na infekcje. Poważniejsze, powtarzające się infekcje mają następnie negatywny wpływ na mięsień sercowy i układ nerwowy.
Walka z uzależnieniem od narkotyków
Osoby podejmujące walkę o swoje zdrowie i życie, nawet gdy posiadają wsparcie społeczne w postaci członków rodziny czy przyjaciół, napotykają na swojej drodze wiele trudności. W pierwszym etapie jest to przede wszystkim powzięcie decyzji o leczeniu. Nie chodzi tu bowiem o „brak silnej woli”, a o złożone mechanizmy zachodzące już w organizmie, a także kwestię gotowości do zrobienia pierwszego kroku.
Istotnym problemem są objawy odstawienne, zarówno na tle fizycznym, jak i emocjonalnym/psychicznym. W zależności od substancji uzależniającej, mogą to być przejawy zaburzeń depresyjnych, bezsenność, wyczerpianie lub symptomy ze strony układu pokarmowego, mięśniowego, etc. Nagłe odstawienie niektórych, np. benzodiazepin, również stosowanych na receptę, może być niebezpieczne dla zdrowia, dlatego odbywa się pod ścisłą kontrolą lekarską i stopniowo. Objawy odstawienne niekiedy prowadzą do nawrotów uzależnienia, które jednak nie powinny być traktowane jako porażka, lecz jako element zdrowienia wielu osób uzależnionych. Praca z uzależnieniem jest długa, żmudna i trudna.
Wiąże się ona również ze stygmatyzacją społeczną. Osoby uzależnione, szczególnie te, które miały nawroty, postrzegane są niekiedy jako same sobie winne czy słabe, co nie jest prawdą. Z drugiej strony, jeżeli narkotyki są częścią życia społecznego osoby uzależnionej, odstawienie ich może wiązać się z ostracyzmem ze strony swojego dotychczasowego towarzystwa.
Jeżeli narkotyki są elementem ucieczki od problemów, ich odstawienie może wiązać się z potrzebą stawienia im czoła, na co nie każdy jest od razu gotowy. W tym momencie niezbędna jest pomoc specjalisty.
Formy pomocy dostępne osobom uzależnionym od narkotyków
Nie każda osoba uzależniona zdaje sobie sprawę, że dostępne są różnorodne formy pomocy, również darmowe, lub uważa, że dla niego/dla niej tej pomocy zabraknie. Bywa, że taką osobę na pewnym etapie już spotkało tak wiele niedogodności, z utratą pracy i więzów rodzinnych włącznie, że w ich świadomości problem jest już zbyt daleko posunięty.
W praktyce odstawienie substancji psychoaktywnych samodzielnie zdarza i udaje się rzadko, nie ma więc nic wstydliwego w fakcie korzystania z dostępnej pomocy. Leczenie może obejmować stosowanie farmaceutyków, w tym również leczenie substytucyjne. W wielu krajach praktykowane jest podawanie metadonu w leczeniu uzależnieniu od heroiny, a w następnych etapach pracuje się z osobą uzależnioną nad odstawieniem metadonu. Ta praktyka ma za zadanie zmniejszyć efekt objawów odstawiennych oraz głodu, które mogą być bezpośrednią przyczyną nawrotów. Przez lekarza mogą być również zaordynowane leki stosowane do leczenia objawowego, takie jak preparaty przeciwdepresyjne, przeciwlękowe czy nasenne.
Innym czynnikiem leczenia jest psychoterapia indywidualna i/lub grupowa. W środowisku grupowym osoba uzależniona może poczuć, że nie jest ze swoim problemem sama i że inne osoby podejmują tę samą walkę, a w formie indywidualnej umożliwia pracę jeden-na-jeden z chorobą. Możliwa jest również terapia rodzinna, szczególnie w przypadku osób chcących wrócić na jej łono, warunkiem jednak jest, by obie strony – uzależniona oraz członkowie rodziny rzeczywiście chcieli się jej podjąć i byli na to gotowi, a nie przymuszeni.
Częścią leczenia uzależnienia od substancji psychoaktywnych może być rehabilitacja fizyczna i neuropsychologiczna. Może ona obejmować zatrzymanie już występujących zmian fizycznych, psychicznych i neurologicznych, pracę nad powrotem do pewnych sprawności a także aktywizację. Często wlicza się w nią aktywność fizyczną i treningi siłowe oraz aerobowe dostosowane do stanu osoby leczącej się. Aktywność fizyczna ma pozytywny wpływ na zdrowie mózgu i tworzenie nowych komórek nerwowych, zatem lekarz może zalecić tego rodzaju elementy w codziennym życiu.

Tworzymy zespół ekspertów i pasjonatów tematyki zdrowotnej, dietetycznej i kosmetologicznej. W pisaniu opieramy się na aktualnej wiedzy medycznej, zaleceniach i badaniach naukowych. Przede wszystkim, nie ustajemy w edukowaniu się, aby dostarczyć naszym Czytelnikom jak najszersze i najaktualniejsze informacje z zakresu zdrowia i urody.